Nie jesteś zalogowany na forum.
-Zjem to co ty. Nie jestem wybredna-pomiziala go po buzce
Offline
- Zerknę co mamy dostępne... a ty weź prysznic
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Jestes taki oschly i nie masz wspolczucia.
Offline
Massimo się zdziwił - Słucham?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Do ludzi na kacu…nie! Do swojej dziewczyny na kacu.
Offline
- Gia... Chyba jeszcze procenty Ci do głowy uderzają - powiedział śmiejąc się. - Zbieraj się, a ja zerknę co da się zjeść...- no i poszedł do kuchni
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Westchnela sobie i po 10 min dopiero sie zwbrala i poszla wziac prysznic. Myslala o nim pod prysznicem i o jego ciele
Offline
To Massimo jej przygotował śniadanko i sobieee - Giaaa! - zawolał ją, bo ileż się chciala lenić!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Aa byla wanna nooo. Gia wiec dopiero wtedy zaczela wylazic z wanny-Nie moge odsapnac z tym mezczyzna.
Offline
miała całą noooc!! Jak nie schodziła to napił się kawki i poszedł ją wyszarpać z łóżka - Gia ileż można... Gia znowu masz pełen pęcherz?! - zawolał jak nie było jej w sypialni
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zalozyla szlafroczek i wyszla do niego -Wykapalam sie…
Offline
- OK, to chodźmy na śniadanie i wychodzimy z domu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Jeknela -Biedna Gia-powiedziala sama o sobie i poszla na sniadanko z nim
Offline
Śmiał się z niej!! - Będziesz musiała się nauczyć pić wino i zwiedzać... Nie mogę Ci odpuścić..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Bede pila winoooo, ale juz mniej-usiadla i wszamala szybko tego rogala-Gdzie tu pelnowartosciowe sniadani? Ani warztw, ani owocow. Ahh ci wlosi-zasmiala sie
Offline
- Najpierw musisz się obudzić, mała... Na mieście dostaniesz warzywa, owoce, kanapkę i co sobie zażyczysz...Delektujemy się posiłkami, a nie pilnujemy warkości makro i kalorii
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Pocalowala go znowu szybko -Uwielbiam cie…pokocham wasze zwyczaje.
Offline
Uśmiechnął sie - Dam Ci czas aż się do nich przyzwyczaisz... Nie będziemy tutaj planować mieszkania na dłużej
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Bedziemy jesc raz tak rsz tak. Dla kazdego cos dobrego-udmiechnela sie i jak zjadla rogalika to popijala kawke i juz jej lepiej bylo po soku, kapieli i kawie
Offline
Massimo też raz dwa rogalika zjadł i dopił kawkę - To co? Gotowa na zwiedzanie regionu?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ubiore tyllo sukienke i podmaluje sie…i mozemy isc…to 5 minutek, ok ?
Offline
- Jasne, sam się muszę ubrać...Przejedziemy się samochodem, abyś mogła sobie przypomnieć co się wczoraj działo...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Z checia sobie przypomne…-i pomalowala sie tak
A ubrala tak
Offline
Massimo w niewinność sie ubrał hhaa
- Najpierw pozwiedzamy, a potem wpadniemy do winnicy... Ale jak już zjesz coś wiecej - powiedział rozbawiony i pojechali na wycieczkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Jak jechali to go dotykala po udzie -w winnicu mozemy sie pieprzyc…
Offline