Nie jesteś zalogowany na forum.
Lukala na niego i usmiechala sie lekko -Fajnie będzie popracowac razem.
Offline
- Hmm coś mi się kojarzy, że tego właśnie chciałaś...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak...ale nie zyczylam zle rodzicom Gabriela -rzekla, zeby nie bylo ha
-A jak idziemy dzis na kolacje do twoich rodzicow to moze juz sie zaczniemy ogarniac? -usmiechnela sie pieknie
Offline
to ją usadził na stole. - Chcesz, abym się męczył cały wieczór? I czy nie rozmawialiśmy o kolacji u moich rodziców...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Bo sie pogubilam czydzis mielismyzjesc elegancko razem czy u twoich rodzicow...-powiedziala i lukala na niego uwaznie -Nie chce, zebys sie meczyl...
Offline
- I nie będziesz zimna jak królowa śniegu?- zapytał patrząc jej w ślepia
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie jestem zimna...
Offline
uśmiechnął się. - w takim razie idź się szykować na wieczór..- powiedział i się odsunął od niej.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Hmm...a mam sie ubrac elegancko czy seksownie? -zapytala i zlazla z blatu
Offline
- Chryste.... a nie da się dwa w jednym?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie -Postaram sie...-mrugnela do niego i uciekla
Offline
Westchnął sobie jak został z niczym:( Zabrał dokumenty od Diany i zaniósł je do szafki w salonie, aby maryśka nie musiała ich oglądać, a potem sam poszedł się ogarnąć po pracy
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To Maria sie ubrala i ogarnela elegance i sexy
Offline
mikie się tak ładnie ubrał,a co mu tam haha
i czekał na nią na dole.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zeszła po schodkach i go zobaczyla to sie usmiechnela pieknie. -Mi amor...
Offline
- Pięknie wyglądasz, kochanie.- powiedział uśmiechając się do niej.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dziekuje...ty tez -zacieszyla sie i miala taka kiecke ze mogla, wiec nikt sie nie spodziewal ale naskoczyla na niego okrakiem i pocalowala go ha
Offline
hahaha to z automatu ją objął, ale fakt nie spodziewał się tego. Odwzajemnił i jak zaskoczył, że ona jest na nim to ją docisnął do ściany i dalej ją całował.- szaleję za tobą, maleńka
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Te amo -mruknela mu cicho pomiedzy pocalunkami i dalej go calowala trzymajac go za szyje i macajac tam
Offline
to ją w końcu całował po szyi. - nie wyjdziemy...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To juz poczula, ze sie robi wilgotna:d to nie chciala konczyc.
-Zrobmy to szybko...
Offline
to aż spojrzał na nią. - Mówisz poważnie?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Podniecilam się...-powiedziala zawstydzona jak spojrzał na nią
Offline
zacieszył się- Uh! Lepiej późno niż wcale...- powiedział i wrócił do całowania jej szyi i jak sciana ją podpierała to jedną ręką przez kieckę ją tarmosił po cycku
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Podniecila sie bo jakby sie kochala z innym menem skoro sie tak opitolił haha
Calowala go bardzo namietnie i zassala dolna warge.
Offline