Nie jesteś zalogowany na forum.
-Nie martw sie. Jutro pogrzeb z rana, wiec nie bede dlugo siedziala...-powiedziala i zobaczylamodpowiedz -Lucia jest chetna, wiec zaraz wychodze i jade do centrum.
Offline
- Uważaj, bo będę zazdrosny o własną siostrę...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Loquito-cmoknela go w czolo i wstala -Wezme taksowke.
Offline
- OK, chociaż mogę Cię podrzucić...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie, nie trzeba. Odpocznij sobie. Jestem pod telefonem, Miguel-machnela do niego i poszla przed dom. Poczekala chwile na taksi i pojechala
Offline
Westchnął sobie, bo co to za wychodzenie kiedy mu tylko macha?!!!!!!!! Poszedł się pokręcić po chacie, skoro został sam.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Wrocila taksowka do domu. A on co robil?
Offline
oglądał rzeczy dla bachorka, ale tak go te poszukiwania znudziły, że uciął sobie drzemkę na kanapie w salonie
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Hahah to cudownie.Bo go szukala i jak znalazla to podeszla blizej. Chciala go kocykiem okryc, ale zobaczyla co patrzylna lapku i jej sie odechcialo wszystkiego. Westchnela i wzielalaptopa. Usiadlaobok z nim i powylaczzala te strony i szukala czegos o presentimiento. Zeby zajac sie soba skoro on myslal tylko o bachorze ha
Offline
czyli go nie okryła? hahaha nie wiedząc, że ona taka zła dalej sobie spał
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Spoko, że nie ha. Zostawila na stronie, gdzie zachwalali utwor. Wstala i poszla sie wykapac.
Offline
mikie się w końcu ocknął i podniósł się, jak nie było po niej śladu to chciał zerknąć na pocztę, a tu taka niespodzianka... zdziwił się i poszedł się przejść na górę sprawdzić czy nie wróciła
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria naszykowala sobie wdzianko na jutrona pogrzeb i kapala sie sluchajac...
https://www.youtube.com/watch?v=xftFxCYQTdk
Offline
piękności ahhhh Mikie poszedł za muzyczką i znalazł ją pod prysznicem czy w wannie? - Dawno wróciłaś?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
jak ja znalazl tu juz wkladala koszule nocna. Luknela na niego -Jakies 40 minut temu.
Offline
- Mogłaś mnie obudzić, razem byśmy wzięli kąpiel - powiedział z uniesioną brewką.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Mna sie nie przejmuj, Miguel.Mozesz wrocic do szukania rzeczy dla dziecka...
Offline
Przewrócił ślepkami, żałując, że zostawił za sobą jakieś ślady:( - Kochanie, na prawdę? Znowu chcesz to wałkować? Czy ten temat może zostać wyczerpany raz a nie ciągle coś?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ale nie ma tematu...ide spac, bo rano musze wstac na pogrzeb -powiedziala mijajac go
Offline
to ją złapał za ramię jak go mijała. - Lucia powiedziała Ci coś złego i jesteś zła na mnie?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie jestem zla...i bylo bardzo miło z Lucia..
Offline
No to ją puścił.- Cieszę się, że miło spędziłaś ten czas...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ty tez zapewne miło...-i jak ja puscil to poszla do lozka
Offline
Odprowadził ją wzrokiem,a potem sam wziął prysznic, aby nie wchodzić jej w drogę. Miał nadzieję, że jutro będzie lepiej..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Polzyla sie i zgasila swiatlo. Zamknela oczy i starala sie spac, ale ciagle myslala o tym, ze teraz bedzie tylkodziecko i dziecko i juz sie zaczęlo. Nie wiedziala czy to wytrzyma!
Offline