Nie jesteś zalogowany na forum.
Sam chciał pożyć, więc uważał, a jak po kilku godzinach pewnie udało się z górą to jeszcze obleciał dół, a przy okazji załatwiał sprawy z ich wyjazdem na Sylwestra przez telefon.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria miala wiec duzo czasu. Zrobila obiadek szybko bo nawet w pol godzinki,
I to przed czasem kiedy on konczyl, bo chciala by mial cieple. Wczesniej zajela sie dekorowaniem domu swiatecznie w srodku.
Offline
i przed domem
a potem w końcu wszedł do środka i poszedł do kuchni.- Musimy wszędzie zawiesić jemiołę...- powiedział zacieszony
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To sie od razu zasmiala i pokazala mu jemiole w kuchni prawie nad nimi, ktora juz zawiesila wczesniej
Offline
to ją pociągnął do siebie i pocałował ją.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Balam sie ze spadniesz -powiedziala pomidzy pocalunkami
Offline
- Zlego diabli nie biorą, kochanie - powiedział uśmiechając się. - A ty nadal ubrana...- i się zabrał za rozbieranie jej
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Ona udekorowala salon i schody. Czekala tylko z choinka
-Ay nie nie nie -odsunela sie i usmiechnela -Najpierw obiad.Jest cieple.
Offline
wESTChnął się- A tak dobrze mi szło...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie -Dobrze ci szlo, wiec masz przepyszny obiad. -i suedli do zarcia bo bylo juz pozno. W sensie wieczor.
Offline
- Powiedziałaś już ojcu gdzie spędzi święta? Pewnie nie będzie zadowolony...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Chyba sie spodziewal.Powiedzialam mu, ale nie mowilniczlego, tylko, ze w porzadku...musi to zaakceptowac.
Offline
- Może powinienem z nim porozmawiać?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-I sie poklocicie i taka bedzie atmosfera na swieta...
Offline
- Może nie będę tego sprawdzać przed świetami w takim razie...- powiedział uśmiechając się.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Niech dostanie miejsce przy stole gdzies kolo dziadkow i niech go zagaduja -zasmiala sie
Offline
zaśmiał się- Oh planowałem przy rodzicach, no wiesz podobny wiek to chyba znajdą jakieś tematy... ale skoro wolisz dziadków..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie -Zeby twoj tata byl zazdrosny? Jak dzis twoja mama wspomniala o nim to spojrzal na nia wypomnie -zacieszyla sie -Jest chyba zazdrosny.
Offline
- No coś ty.... Po 30 latach to chyba jest pewien, że nic mu nie grozi...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-W kazdym wieku mozna sie zakochac, czy nie? -zasmiala sie
Offline
- Maria... widziałaś moją matkę? Ona świata nie widzi poza ojcem...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tylko zartowalam. Wiem, ze sa zakochani. Bardzo mi sie to podoba.
Offline
Uśmiechnął się- My też jesteśmy zakochani... i to bardzo...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Si...mucho...-usmiechala sie do niego i juz jej sie nie chcialo jesc z tej milosci haha
Offline
- to co? Na dzisiaj nam została jeszcze choinka?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline