Nie jesteś zalogowany na forum.


Maria sie zasmiala -raczej tak...chwilka-powiedziala do Luci i luknela na Miguela -Twoja siostra. Zaprasza mnie na drinka.

Offline


- Ona zawsze wie kiedy się wbić.... I co zrobisz?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Pojde na dwa drinki, ok? -zapytala go, zeby nie bylo

Offline


- W porządku... Za ten czas omówię sprawy z Maxem...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To wrocila do tel do Lucii -Ok, przyjade.Tylko napisz gdzie konkretnie, amiga -powiedziala i sie rozlaczyla -Bede pod telefonem, kochanie -luknela na Miguela

Offline


Mikie się uśmiechnął- Oczywiście i Ishiro będzie miał oko na Ciebie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Westchnela -A no tak...no dobrze...to ide sie wyszykowac.
napisz pierwsza Lucia

Offline


Mikie się zebrał i poszedł do Ishiro, aby się ogarnął i jechał z Marią na drinka z jego siostrą, a potem sam poszedł zająć się Maxem.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline



Maria sie ogarnela tak i poszla do Miguela sie pozegnac -To ide, kochanie. Do zobaczenia -cmoknela go

Offline


SPojrzał na nią - Czy to ręcznik?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


hahaha plis!
-To taki material...ayy jestes niemily, pa -machnela reka i pojechala

Offline


- Maria! - zawolał za nią i pokręcił głową. Zadzwonił też do tych od reklamy,a potem konspira z Maxiem była.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Mikie wiedział, że z Lucią to na dwóch drinkach się nie skończy, więc działał z Maxiem i mieli gościa
- twarzowa koszulka- rzekł z sarkazmem Fedu
- Korzystam póki mogę zza grobu...- powiedział uradowany i popijał whiskacza.
Wiadomość dodana po 1 h 49 min 16 s:
Mikie po telefonie Maryski pożegnał Fedu i kazał maxiowi się nim zająć, a potem się przebrał i pojechał do klubu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Maria mu spiewala piekne piosenki przez droge takie jak Rio Roma por eso te amo.
https://youtu.be/dDe3xakkh1U
I wlezli do domku

Offline


biedny Ishiro, co on sobie musiał o niej myśleć ahhahaha to jak weszli to ją pociagnął na górę. - Chcesz się przebrać w koszulkę do spania?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-W twoja z rana-zacieszala sie

Offline


- A gdzie ją zostawiłaś? - zapytał i pomógł jej się rozebrać z tej kiecki
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Westchnela jak juz w bieliznie zostala i sama ja sciagnela -Chyba w lazience...

Offline


- Zaraz wracam...- powiedział i poszedł do łazienki poszukać tej koszulki
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Ay wstawilam sie troche-powiedziala do siebie i usiadla nago na lozku i machala nozkami -Mi amoooor!-wolala go na faze

Offline


Niestey Ishiro nie przyszedł! Mikie wrócił z koszulką dla niej - Znalazłem...chociaż mogłaś wziąć jakąkolwiek..a najlepiej jakbyś nic nie zakładała. - powiedział uśmiechając się
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Ale chciala ta koszulke wiec ja zalozyla i nozkami go smyrala -Kocham cie...

Offline


- Wiem... a teraz grzecznie idziemy spać... Ta trasa Cię wykończyła i jesteś zmęczona.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-A moze najpierw popatrze jak sie rozbierasz?-podniosla brewki

Offline


- Jesli nie zaśniesz...- powiedział uśmiechając się i rozbierał się przy niej, bo nie był wstydnisiem jak ona!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline