Nie jesteś zalogowany na forum.


-Wiem....caly czas to robimy...nie, ze musimy, ale chcemy. To jest w tym cudowne...dziekuje bogu, ze was mam...

Offline


- I będzie nas coraz więcej, kochanie.. - powiedział zacieszony.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Zasmiala sie -Do tego jeszcze dojdziemy. Teraz pozwol, ze zajme sie chwilke umieszczaniem wiadomosci dla fanow.

Offline


- W porządku.... teraz ja z Marią Paulą sobie poplotkuję...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Tylko bez przeklenstw i zberezenstw-zasmiala sie i wziela telefon i zaczsla ogarniac

Offline


- Słyszałaś to ksiezniczko? Mama zabrania przeklinać i opowiadać Ci jaki mamy udany sex, ale możesz nas podglądać kiedy jesteś w łóżeczku albo w bujaczku... Kiedy ty będziesz starsza nie będziesz miała pojęcia co to sex dopóki nie znajdzie się książe dla Ciebie i zda wszystkie testy na idealnego męża....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Maria sie smiala -Migueeel! Bo rozpraszasz mnie.

Offline


- A kto Ci każe podsłuchiwać, kiedy my z Marią Paulą sobie rozmawiamy? To rozmowa w cztery oczy, a nie sześć! Nieładnie tak podsłuchiwać..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Prosze sie odsunac dwa kroki-zasmiala sie

Offline


- to już szczyt...- powiedział śmiejac się - Nigdzie się z tą młodą damą nie wybieramy...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Smiala sie -No nie moge. Nie dadza mi sie skupic. Dwa trolle.

Offline


- Phii, jeszcze ci się będą marzyć te trolle... - powiedział i wziął mała na ręce- Chodź do tatusia, pozwiedzamy, skoro jesteśmy tacy źli...- no i spacerował z dzieckiem, żeby maryska mogła popracować.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Maria ogarniala wpisy, ale zerkala na nich, a potem puscila te piosenke ktora wyszla w eter
https://youtu.be/ZH1mjCgxHQI

Offline


Uznał, że już skończyła, więc wrócili do niej - Mam nadzieję, ze teraz już masz dla nas czas...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Odlozyla telefon -Oczywiscie-podniosla sie i pocalowala coreczke, a pozniej Miguela -Jestescie moim zyciem.

Offline


Zaśmiał się - No tak, teraz jesteśmy najważniejsi... Nie to co 10 minut wcześniej
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Trzeba bylo zalatwic te sprawy, sle i tak zawsze wy jestecie najwazniejsiawystawila mu jezyk -Alw dzisiaj ty myjesz Marie Paule, a ja sobie popatrze jak tatus sobie dobrze radi

Offline


- Ahh więc już się wykręcasz od obowiązków rodzicielskich...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


No to nie wiem o co chodzi, wiec mi ely im te dwa dni. W tym czasie Maria wyslala tez proboe do badania miguela DNA

Offline


Miguel skoro jej obiecał, ze bedzie w jednej pracy to ciezko pracował w wytwórni, więc go nie było gdy zjawił się Massimo... i zadzwonił dzwoneczkiem mając kopertę w wynikami....a jakie były?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Maria jeszcze nie dostala wynikow Miguela.
Znowu otworzyla z Maria Paula na reku

Offline


Massimo się uśmiechnął - Moje dwie królewny... - a potem spoważniał - Mam wyniki.... Uznałem, że będzie lepiej jak oboje będziemy przy otwarciu...Mogę wejść?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Westchnela -Tak...skoro juz musimy sie w to bawic. Ja tez wyslalam dna Miguela. Wiec jesli cos podbrobiles to sie nie osmieszaj i od razu idz...

Offline


Zaśmiał się - Jak zwykle mi nie ufasz.... Łamiesz mi tym serce.... - wszedł do środka i pewnie poszli do salonu. Massimo już wczoraj znał wyniki, ale ofc, ze przygotował dla niej odpowiednią kopertę, która była jak nówka i po otwarciu od razu zerknął na kartkę i odczytał na głos to co Maryśka chciała wiedzieć - Prawdopodobieństwo biologicznego ojcostwa wynosi 99,9999%, w związku z czym ojcostwo badanego domniemanego ojca w stosunku do badanego dziecko zostało praktycznie potwierdzone.... - po przeczytaniu zerknął na Maryśkę.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Wlozyla MP do bujaczka, a jak to przeczytal to jej sie tak slbo zrobilo, ze zemdlala!

Offline