Nie jesteś zalogowany na forum.


-Co? miguel nie oszukujmy sie...kto pozwolilby mi nagrac co chce? Bez sprawdzania czy to komercjalne czy nie. Gdyby nie to, ze mnie pokochales nie mialabym tego...

Offline


- Maria... co Ty opowiadasz? Wysłałaś kiedyś swój kawałek do jakiejś wytwórni, aby tak myśleć?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie...po tym jak z Christianem sie nie udalo juz nic nie probowalam...

Offline


- No widzisz, więc nie możesz tak myśleć.. Zanim zaproponowałem Ci nagranie płyty sprawdziłem jak pójdzie z jednym singlem... Nie zrobiłem tego tylko dlatego, że jesteśmy razem..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Spojrzala mu w oczy -Na sto procent?

Offline


- nawet na tysiąc procent... Nie jestem czarodziejem Maria...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Mam dzis kiepski dzien...-powiedziala i przytulila sie mocno do biego

Offline


- Masz do tego pełne prawo, kochanie... Może chcesz się położyć?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Chyba juz sie poloze...masz racje. Zajmij sie tym co musisz i sie nie przejmuj-pogladzila go po buzi

Offline


- Pozmywam i zajrzę do Ciebie...- powiedział uśmiechając się.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Dobrze...-wstala i spojrzala jeszcze na niego, a pozniej weszla do srodka i poszla do sypialni.

Offline


zerknał za nią, a potem pozbierał resztki po nich i zmywał w kuchni myśląc jakie zapewnić jej rozrywki, aby nie chodziła jak cień
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Poszla pod prysznic. Ubrala koszulke nocna i wlazla do lozka. Patrzyla po pokoju i w sufit.

Offline


mikie ogarnął wszystko w kuchni, a potem poszedł sprawdzić czy ona śpi czy podziwia sufit właśnie. - Tęskniłaś?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Spojrzala na niego i pokiwala glowka na tak-Tesknilam...-wystawila do niego raczke

Offline


to podszedł bliżej i wpakował się do łózka obok niej. - teraz już możemy sobie odpoczywać aż do późna..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline



-Wiesz, ze bardzo cie kocham?

Offline


- Mam taką nadzieję, kochanie..- powiedział uśmiechając się.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Usmiechnela sie i tez sie bawila jego dlonia.
-Lepiej jak jestem przy tobie niz sama.

Offline


zaśmiał się- Ah i musiałaś sama poleżeć, aby to zrozumieć?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Mozliwe -zasmiala sie tez

Offline


- Hmm... to chyba jeszcze posprzątam cały dom i zaczekam co jeszcze sobie uświadomisz przez ten czas?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Trzymala go za te raczke -Trzymam cie...nigdzie nie pojdziesz.

Offline


- Oh więc nic nowego się nie dowiem..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Mozesz zapytac mnie wprost, jak masz jakies pytania....

Offline