Nie jesteś zalogowany na forum.


-Poza łyzwami i deska...wyjdzie wszystko spontanicznie.

Offline


uśmiedhnął się niewinnie. - hmm... no skoro tak mówisz...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Moze sie upijesz z Gabielem czy ktoryms kuzynem i bedziecie lezec w sniegu, kto to wie -smiala sie

Offline


zaśmiał się- Jasne.... zwłaszcza z Tomasem...- powiedział śmiejac się.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Gubie sie jeszcze...Tomas to ten ksiaz czy doktor?

Offline


Zaśmiał się- Ksiądz.... Doktorek ma w sobie więcej alkoholu niż krwi na imprezach.... i tak, to może być ciekawy wyjazd, kochanie...ale jestem pewien, że sobie poradzisz... I oczywiście nie ma mowy, żebyś była w pokoju z dziewczynami...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Ayy co to za zaskazy? -zasmiala sie -Ale tez nie myslalam tak.Sądzilam, ze w pokoju bedziemy razem,wiec spokojnie. Szybko wybierzemy najlepszy i rzucamy tam walizke.

Offline


zaśmiał się- Ohh i koniecznie jak najdalej od innych...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-To moze byc problem. Nie wiem jeszcze co wybrala Lucia. Jak bedzie wygaldal ten domek.

Offline


- oh...spodoba ci się....Jestem pewien, że będziesz zachwycona
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Pewnie bede zachwycona bardziej górami.

Offline


zaśmiał się- Też mi się tak wydaje, ale to nic.. Wolę Cię zabierać w miejsca ze względu na krajobrazy niż domki czy hotele
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Razem lubimy takie rzeczy...takie widoki...nature -podniosla brewki

Offline


- Tak, apmiętam o tym safari... dużo natury dookoła- powiedział rozbawiony.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Zaskoczyles sie. Myslales, ze bede przeciw? To taka super sprawa to safari.

Offline


zaśmiał się- Nic nie myślałem, tak tylko rzuciłem.. luźna propozycja
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Udało ci się -usmsiechala sie i dopila szampana -To Co? Lecimy do domu?

Offline


- Tak, odpowiadają mi twoje lody - powiedział uśmiechajac sie, zapłacili i pojechali do domku.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Jasie zastanawiam jak on wczoraj ta bronia operowal jedna reka haha chyba sie zpaomnialo o tym
Przyjechali do knajpki i zajeli stolik. Miala nadzieje, ze juz nie jest zly.
-Na co masz ochote, kochanie?

Offline


a dlaczego dzisiaj ma już obie sprawne hahahah poza tym to nie kałasznikow hahaha oglądaj więcej kryminalnych seriali ahhaha
- chcesz mnie udobruchać obiadem? - zapytał patrząc na nią z poker face
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Lukala na niego niewinnie -Hmm tak -usmiechnela sie lekko -Na prawde to nic sie nie dzialo. Chwile pozartowalismy. Chociaz rozumiem,ze moglo to dziwnie wygladac i przepraszam. -prytulila sie dojego ramienia

Offline


Lucia już czeka na fer
https://www.youtube.com/watch?v=NvexCHk … g&index=25
- Hmm czy wiesz, ze im dłużej się tłumaczysz tym bardziej podejrzana jesteś?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Hahahah one sie na szczescie lubia:D
-Teraz chyba tak...tylko dodam, ze nigdy bym cie nie zranila i juz nic nie mowie -pokazala ze zamyka buzke na klodke

Offline


- to co zjemy? - zapytał uśmiechając się.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Pokazala mu, ze ma zamknieta buzke i nie moze mu powiedziec i podniosla brewki

Offline