Nie jesteś zalogowany na forum.
to Lucia się ucieszył, że nie będzie Maria drążyć- Mogę zrobić zdjęcie, jeśli chcecie- powiedziała Lucia uśmiechając się milusio
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak! -ucieszyl sie fan i objal amrysie i jeszcze jej dal buziaka w policzek. Usmiechnela sie i po zdjeciu odsunela sie, bo bez przesady -Baw sie dobrze -powiedziala do niego z usmiechem
-Oznacze cie na internecie. Polubisz, Dulce? -zapytal podekscytowany
-Si...
Azenie byl z Brasil to sie szybko zmyl i dalim spokoj, ale jednak nagrywal z oddali Marie.
Offline
Ishiro już miał podchodzić, ale poszedł hahah Lucia się zaśmiała - Widzisz, wszędzie masz fanów! Twoje zdrowie i za dalszy sukces w karierze.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ale jednak lepiej imprezowac w domu -powiedziala i sie z nia stuknela-Dziekuje...i zebys ty byla szczesliwa i tez odniosla sukces w modzie.
Offline
Lucia się uśmiechnęła- Nie mów Miguelowi, ale powoli zaczyna mnie to nudzić...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Oh, a co bys chciala robic? rob to co czujesz...
Offline
- Wiesz jak jest... Nie umiem sobie znaleźć miejsca na dłużej...
a przy barze była taka urocza parka hah
- Patrz jak się dziewczynki dobrze bawią, próbowałaś kiedyś?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria spojrzala na dziewczyny i zakryla oczka na chwile -Ay nie...nie probowalam nigdy. A ty?
Offline
- Nie, ale może kiedyś znajdę odwagę na to... Albo wystarczająco dużo alkoholu we krwi będę miała...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Podobaja ci sie kobiety? -zapytala juz powaznie
Offline
- No coś Ty! Nie mam urazu do facetów, aby się przerzucić na panienki - powiedziała śmiejąc się.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie i dopila drinka -Rozumiem. Ty tez wyjezdzasz niedlugo, ze mowilas o zaopiekowaniu sie domem rodzicow?
Offline
- Tak, też się wybieram na małe wakacje.. - powiedziała uśmiechajac się. - Ale żaden busz, do ktorego Miguel miałby cię zabrać. Hotel 5gwiazdkowy, spa... to podstawa moich wakacji.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-To tak, jakzeby inaczej -smiala sie -Ja z Miguelem wszedzie sie wybiore. Fajny jest i chce dzieci ze mna, wiec traktuje mnie na powaznie.
Offline
- Więc wróciliście do planowania ślubu i zakładacie rodzinę? - zapytała zaskoczona. - A coz twoim ex?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dal spokoj jak na razie...teraz wrocimy do planowania slubu...chcialabym byc jego zona...-rozmarzyla sie -Ale to jeszcze z pol roku, na pewno.
Offline
- Więc do świąt się nie wyrobicie? Ahh zapomniałam, masz pozdrowienia od Gabriela i Damiana. Damian liczy, ze niedługo się spotkamy całą grupą
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Mysle,ze tak bedzie. Chcialam zaprosic was cala ekipa. A pozniej spotkanie rodzinne. Zeby miec troche wolnego dla siebie i mojego narzeczonego.
Offline
zaśmiała się - Jeszcze Wam mało?? Co wy robicie tyle czasu...- i dopiła swojego drinka - To samo chcesz?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak, poprosze.Lubimy spedzac razem czas -zasmiala sie
Offline
- Pamiętaj, że całe zycie przed wami... Zanudzicie się...- powiedziała i poszła po kolejną kolejkę dla nich
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Usmiechnela sie tylko, bo nie sadzila jak na razie. Rozgladala sie po klubie i miala nadzieje,ze nie przeszkodzi juz im nikt.
Offline
to niech stracę i zanim Lucia wróciła to Damian się rpzysiadł do Maryśki! - Co za niespodzianka, nasza wielka gwiazda wróciła...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ooo tesknilam za toba -zasmiala sie i ofc zartowala sobie -Co masz mi do powiedzenia? -bo juz czula teksty o diecie
Offline
- Cieszę się, ze cię widzę Maria... - powiedzial bez złośliwości i wróciłą Lucia.
- Ooo, a ty co tu robisz?
- Interesy... Co pijecie? Zaraz sobie zamówię i spędzili miły wieczór..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline