Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 5
- Myślisz, że któraś chciałaby takiego shreka jak ja? - zrobił głupią minę
- Sypialnię zrobiliśmy, więc na co czekasz? Bierz którego wolisz i zaciągnij go do łóżka..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Rozesmiala sie -Bedzie ciezko, ale znajdziesz swoja Fione. A ja nie robie takich rzeczy. Ppza tym juz chyba Sol sobie ktoregos zarezerwowala.
Offline
- Ta kujonka? Nie ma czasu na facetów.... Za dużo się zastanawiasz...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To mu zabrala drinka -Dobra!-i chlusnela do konca -Wybacz. Teraz chyba dam rade-zasmiala sie i wrocila do towarzystwa. Najpierw do Anity wiec do salonu-Nie bede juz znosic twoich humorkow, ktore masz od rana i twojego traktowania tak ludzi. Zastanow sie nad tym, a teraz powinnas wyjsc…-rzekla i poszla do kuchni -Massimo…moge na chwile cie prosic…
Offline
Mariano poszedł za nią popatrzeć co zrobi jajaj Jak styrała psiapsi to chłopcy mieli zdziwko, Javier spojrzał na kuzynka, zeby mu wyjaśnił, ale ten tylko wzruszył ramionami.
Massimo i Simonek już mieli się zbierać, więc rzutem na taśmę zdążyła. - Jasne, o co chodzi? Coś trzeba poprawić w salonie albo sypialni?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-O to nawet tak robiliscie? Sporo sie napraowaliscie dzisiaj…chcialam cie przeprosic za moja kolezanke. Nie powinna nikogo tak traktowac.
Offline
- Nie musisz się nią przejmować.... Nic się przecież nie stało...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Stalo, bo nikt nie chcialby sluchac taki slow. Nawet nie sa prawdziwe. Dlatego cie przepraszam i…i w sumie tyle-wzruszyla ramionkami bo podrywac nie umiala haha
Offline
Massimo ją dotknąl po ramieniu - Nie ma sprawy, niech sobie gada co chce....
Simonek się też wtrącił- Spadamy i widzimy się później w klubie, na razie.. - no i się zebrali i poszli, a jak Anitka musiała ochłonąć to chłopcy zajrzeli do kuchni i nawet Marysi zaśpiewali piosenkę!
https://www.youtube.com/watch?v=2Y62Auy3eac
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Gii chyba hahah Gii ktora przezywala, ze Massimo ja dotknal po ramiebiu jakby bylo w liceum
Maria aie usmievhala do pijakow bo na trzezwo raczej nie spiewali ha
Anita byla wkurzona na Gie i z nia na razie nie gadala tylko napisala do MiguelaArango jaka byla sytuacja dzis rano z autem i jakim partaczem jest ten mechanik Massimo
Offline
nooo wiadomka, ze chodzi o mlodą a nie matkę hahaha
Jeszcze zrobili taniec jak baletnice, zeby lepiej oddać klimat piosenki haha
- Dobra dobra... wielki dzień!!... Moja starsza siostrzyczka dorasta.... Dziewczyny znajdźcie jej jakąś kieckę do tego klubu.... Przecież nie będzie wyglądać jak zakonnica! i polejcie jej zanim wytrzeźwieje i znowu będzie jak wapniaki...
A tatuś już wybzykał mamusie, więc ofc, ze przeczytał smska i czekał na ukochaną córeczkę w domuuu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No to Maria sie pobawila z nimi i sumie juz byla wstawiona -To dajcie mi jakas kiecke skoro mowia, ze wygladam zle-mowila do kuzynek
Offline
- Jakiś kolor cię interesuje?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Skoro nie czarna bo zakonnica to moze sexy czerwona?-zacieszaa sie mery gia
Offline
- Spróbuj tego... - powiedział Marisol i jej podała szmatki
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie -W samym staniku? I czarne? Nie wiem samaaaa-jeknela
Anita przewrocila oczkami. -Akurat jestem za.
Offline
- Po tą bluzkę możesz założyć stanik jeśli tak źle się czujesz z myślą, ze będzie na wierzchu...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria to zalozyla i sie dobrze czula -Bez stanika jest ok. Pasuje mi. Jak wygladam?-obkrecila sie -Bede sie podobala mezczyznom?
Offline
- Kobietom też.... w poprzednim stroju bardziej, ale najwazniejsze, że w końcu coś odsłoniłaś... Możesz iśc się pokazać chłopakom....
a tatuś już dzwonił do córeczkii, żeby się dowiedzieć kiedy będzie w domku
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To Maria zacieszona wyszla od nich ale odebrala od tatusia -Haloo haloooo?
Offline
Chłopcy zagwizdali, skoro taka wstydliwa bywała!
A tatuś ofc od razu przeszedł do rzeczy - Skarbie za ile będziesz w domu? Martwimy się z mamą, że cały dzień jesteś poza domem..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Gia sie zacieszyla do chlopakow i zasmiala sie -Nic sie nie dzieje. Jestem na imprezie i zaraz idziemy dalej balowac. Takze pozdrawiam was serdecznie, baaaaj-i sie rozlaczyla
Offline
Jak mogła się rozłączyć z tatusiem?! - Ohh fotka na insta poszła i już chcą wiedzieć gdzie się bawisz? - zapytał Javierek
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Jestem dorosla, wiec nie musze sie tlumaczyc. To co? Lecimy?
Offline
Renatka też sie przebrała
Sol też się wypiękniła
i pojechali całą bandą do klubuu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 5