Nie jesteś zalogowany na forum.
= Przejdziemy się? Nikt nas nie będzie widział...- bow sumie tu skończyli swoją imprezkę ahha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak, z checia...po plazy? -zapytala, ale pozbierali sie i poszla za nim gdzie chciał
Offline
tak, spacerowali po plaży niedaleko hotelu. - Nie jest ci zimno?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Troszeczke...-powiedziala spogladajac na niego
Offline
no to ofc zdjął marynarkę i ją okrył.- Może jednak lepiej jak wejdziemy do srodka, a jutro urządzimy sobie spacer po plaży? Nie chcę abyś się rozchorowała
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To jak ja okryl to jeszcze sie wtulila w niego -Troszczysz sie...to bardzo miłe.
Miguel dostal wiadomosc, ze do klatki starego Marii wszedl batman hah zapewne w tym kregu kazdy znal swoje ksywy
Offline
ton ją tulił nie przejmując się smsiakiem, miał ważniejsze sprawy ahha
- Nie powinnaś mnie porównywać do swoich ex, Maria...- i wiedział, ze ma przejabane za innych chujów:(
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie chce cie porownywac...wiem, ze kazdy czlowiek jest inny. -spojrzala mu w oczy -widze w twoich oczach, ze mowisz prawde...-ale nie wiedziala teraz ze jak czlowiek zauroczony to omamiony
Offline
przecież nic jej nie zrobił!
Uśmiechnął się- zawsze...- powiedział i dalej spacerowali skoro już się grzała- Na kąpiel jednak jest za zimno
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak?-zapytala odrywajac sie od niego i schylila sie do wody i ochlapala go przy brzegu - a na to?-zasmiala sie
Offline
- Nie kuś mnie!- powiedział ostrzegając ją...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Oh, kusze cie? A do czego?-zapytala usmiechajac sie i znowu go chlapnela bo nie wiedzziala jeszcze jak sie konczy droczenie z nim
Offline
to tylko wyjął swój portfel i komórkę i rzucił na piach,a potem ją przerzucił przez ramię i ją wciągnał do wody!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No jej torebka tez lezala na piachu ha
-Ayyy nooo!!!-jeknela glosno ale sie zasmiala
Offline
to ją z siebie zrzucił, aby mogła się bardziej zmoczyć- Właśnie tak...chcesz się jeszcze chlapać?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To wleciala do wody i cala byla mokra. Wloski z twarzy odrzucila za siebie i otarla buzke -teraz to masz przechlapane-i jak juz byla i tak mojra to go zaczela chhlapac
Offline
to uciekł na plażę i zabrał swoje zabawki i nawet jej torebkę.- Koniec tej zabawy, idziemy się ogrzać... chodź.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wymiekłeś...-powiedziala wychodzac z wody i juz jej bylo ziiiimnooo
Offline
Zaśmiał się- Nie chciałem cię wykończyć..- no i ją złapał za rękę i poszli do środka i poszli do pokoju z 1 strony.- CIepły prysznic na rozgrzanie?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak...chyba mi sie przyda...
Offline
Uśmiechnął się- w porządku...zaczekam tu na ciebie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Usmiechnela sie -W porzadku...-i poszla do lazienki i wziela recznik. Rzucila mu /tez sie wysusz-usmiechnela sie ejszcze i wrocila do lazni. Rozebrala sie i wywiesila ciuszki, zeby wyschly i bielizne, a potem weszla pod prysznicz
Offline
ciekawe w czym będzie spała jak miała wszystko mokre haahah i czy zamknęła drziw ahha Mikie też się porozbierał i wytarł się, a potem owinął się ręcznikiem wokół bioderek, aby nie musiała jego chujka znowu oglądać
i widziałaś wanne? Na balkonie ahhaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Tak ha super!
Nie zamykala bo po co. A w torbie miala przeciez koszule nocna.
Wziela prysznic i wspaniale sie po tym czula. Wyszla spod prysznica i wytarla sie a potem tez owinela recznikiem i wyszla po koszule
Offline
a nie zostawiłą torby w jego chacie??
Jak wróćiła to sie uśmiechnął do niej.- I jak? Dużo lepiej?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline