Nie jesteś zalogowany na forum.
Stali akurat na czerwonym haha
-Twoich pocalunkow?-posniosla brwi
Offline
zaśmiał się- Mówię poważnie, Maria... może spróbujesz swoich sił?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-wiesz, że razem to stworzylismy...robilismy muzyke...
Offline
- Gabriel to podrasowal.. wiedziałem, że będzie wiedział w co trafić...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Jak wrocimy, chcialabym mu podziekowac tez...ale oczywiscie tobie jestem ogromnie wdzieczna.
Offline
uśmiechnął się- Hmm chyba już wiesz jak mi podziękujesz..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Usmiechnela sie i odwrocila glowke. Zaczerwienila sie na sama mysl -wiem...
Offline
to jak w końcu ruszył to zmieniając biegi ofc ją zmacał po kolanku.- Nie mogę się doczekać, kochanie
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Spojrzala na kolanko i na niego -Teraz to jest specjalnie...-bo kiedys udawal ze niechcacy
Offline
Zacieszył się- Lubię Cię dotykać, kochanie
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie przeszkadza mi to...juz wiele ludzi widzialo dzis, ze lubisz.
Offline
- Nic nie widzieli... Możesz być tego pewna
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-wiedzieli nasza milosc -usmiechala sie intez go zmaoala za udo
Offline
- Widzieliby więcej gdybyś mi pozwoliła...- powiedział uśmiechając się i zerknął na jej rękę- chcesz to robić w samochodzie?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-To jedna z moich fantazji...-przyznala mu sie bo jakos byla szczera z nim
Offline
uniósł brewkę i spojrzał na nią, a potem zjechał na najbliższy parking.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zdziwila sie jak zwykle z nim, a potem nawet usmiechnela-teraz i tutaj?
Aquii y ahooooraaaaaa
Offline
- Nie będziemy przecież odkładać na później... - powiedział uśmiechając się i ją pocałował.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Odwzajemnila, a pozniej rozpiela mu spodnie.
Offline
to już był zadowolony z takiej akcji.- podoba mi się, że jesteś taka odważna, kochanie....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Spodobala jej sie znowu pochwala. Nie bylo ludu na parkingu to byla odwazna.
-Mnie tez sie podoba...-wymruczala mu
Offline
to już by l sprytny i odsunął jej fotel do tyłu i ją zmacał po udku.- Jestem pewien, że będziesz zadowolona, kochanie... - nachylił się i ją zaczął całować po kaczych udkach zmierzając do jej cipki.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zagryzla warge i juz byla bardzo zadowolona i bylo jej goraco. Czekala w napieciu na dalszy coag;D
Offline
zatrzymał się przy majciochach i spojrzał na nią- Czego chcesz, Maria?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-zebys sie nie zatrzymywal...-usmiechnela sie
Offline