Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 Następna


to mikie był taki miły skoro byli sami i ją obrócił przodem do widoczków a sam za nią i się dobierał do niej - tutaj nas nikt nie nakryje...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Miala dluga sukienke ha
Zrobila wielkie oczy zaskoczona -Boze Miguel...-bo jeszce chyba oni w plenerzenie mieli poza tam samochodem

Offline


habit!!! - Możesz tak mi mówić, kochanie... - powiedział i tylko z tyłu podwijał tą kieckę, żeby się nie przepracować i ją po tyłku zmacał.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Na prawde chcesz to zrobic?

Offline


- owszem.... sex w plenerze jest bardzo podniecający, kochanie...- i przez majciochy ją zmacał po cipce
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Ayy...-jeknela pod noskiem jak ja zmacal po cipce. Luknel na miasto, a pozniej na jego buzke -Ok...zrobmy to..

Offline


- nie planowałem się zatrzymać, kotku...- i jak już była gotowa to zdjął jej majciochy i bezczelnie rzucił je w dół hahahah
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Miguel! -jeknela, bo ludzie na dole pewnie lukali na gore co sie dzieje

Offline


A on się cieszył i jeszcze żeby miała lepszą rozrywkę to polizał jej cipkę od tyłu, żeby się tak majciochami nie przejmowała
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To cala zadrzala i mokra sie zrobila -Szokujesz mnie, kochanie...

Offline


- czym?- zapytał i wrócił do lizanek i uwolnił swojego królewicza arango ze spodni
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Luknela na niego i juz jej bylo mega goraco -Tym co robisz...ze stracilam majtki...ze sie tu bedziemy kochac...

Offline


to się w końću podniósł i już chujkiem się ocierał o jej mokrą cipkę - jestem pewien, że będziesz zadowolona kochanie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To miala glowke ciagle w jego strone i oblizala sie az niekrontolujac swojego podniecenia. Patrzyla na niego wzrokiemktory mowil "zerznij mnie"

Offline


uśmiechnął się i pocałował ją w szyję, a potem się wbił chujkiem do oporu i leciał z nią na ostro
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Trzymala sie mocno za barierke i zacisnela usteczka, zbey glosno nie jeczec na cale miasto

Offline


i bezczelnie ją pociągnął za włosy do tyłu - mówiłem, że będziesz zadowolona, kochanie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


tO MIALA ODGIETA GLOWKE I SPODOBALO JEJ SIE TO. Syknela seksownie i poruszala tyleczkiem -Jestem...jak i ty...

Offline


- Jesteś najlepsza....i moja...- powiedział i się dobił do oporu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


I znowu jeknela glosniej jak go poczula tak mocno -Jestem twoja...

Offline


- i zawsze będziesz...- i tu ją pocałował w usta i się rozpychał chujkiem aż mu się w końcu doszło
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


I ona czujac jego sperme tez doszla i byla zadowolona jednak troche zawstydzona, ze zrobili to w tym miejscu. Odworcila sie do niego i opuscila kiecke -Estas loco...

Offline


Uśmiechnął się. - całkiem możliwe... ale byłaś zadowolona... lubię takie spacery
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Spacery z niespodziankami -usmiechnela sie -Chodzmy...-i wziela go za reke i poszli na dol

Offline


mikie ją po tyłku macał jak już wiedział, że nie ma majtek na sobie- Jeszcze chcesz się gdzieś przejść czy wracamy do domu?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 Następna