Nie jesteś zalogowany na forum.
- Dobry pomysł... Wezmę prysznic i zamówimy coś do jedzenia, ok?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Usmiechnela sie -Dzis moze na szybko pizze? A jutro zjemy cos typowego -mrugnela do niego no i poszla na balkon
https://www.youtube.com/watch?v=Le3I5vJ6Uiw
tylko bylo troche mniej tych fanow:D
Offline
Wzruszył ramionami, bo pizza też mu pasowała, nie będzie narzekał, no i poszedł do łazienki się odświeżyć po locie.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Nawet nie mogl do nich krzyknac, bo by nie uslyszeli. Machala im i sie pocieszyla, a pozniej pokazala imgestem zlozonychraczek przy policzku,ze bedzie szla spac ha zeby wiedzieli by przestac drzec buzki. Puscila im jeszczebuziaczki i wlazla do srodka i zamknela balkon. Zaslonila tez zaslony.
Offline
haha nie chciała, aby mieli podglądacza? hahaha Mikie się ogarnął i w bokserkach i ze swoją zabawką o nieznanym mi kalibrze wrócił do sypialni. - Już po randce z fanami?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak. Byla udana...a ty chcesz mnie zabic? -podniosla brwi
Offline
- Hmm.. moze się zastanowię, skoro jeszcze masz na sobie tyle ciuszków..- powiedział z uniesioną brewką.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Sciagnij bokserki...
Offline
Uniósł brewkę- Oh please... Masz więcej na sobie, nie ma mowy..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie -To nie powinno miec znaczenia -rzekla, ale zaczela sie rozbierc
Offline
- Oczywiście, że ma... nie będę pchał się w twoje majtki... wolę twoją mokrą cipkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Lubie jak sie pchasz...namajtki -powiedziala iw bieliznie podeszla blisko do niego
Offline
Uśmiechnął się. - Tak niewiele Ci potrzeba do szczęścia? Poczuć mojego penisa przez majtki?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Na dobry poczatektak...taka gra wstepna -przysunela sie i otarla o jego majteczki
Offline
Pocałował ją w szyję. - A co będzie dalej?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Jak juz bedziemy bardzo mokrzyto rzucimy sie na siebie -usmiechnela sieipocalowala go w szyje
Offline
- nie mozesz wcześniej się na mnie rzucić?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Podrapala mu klate i luknela naniego z kurwikami ha -Ah moge...-i sciagnela z niegobokserki
Offline
Zaśmial się i jak zostały goły to ją pchnął na łóżko - 1:0 dla Ciebie... teraz twoje majtki, Maria...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wygrywam...-odparla i sciagnelaswoje majteczki iodrzucila jena bok, a potem rozchylila nozki
Offline
uśmiechnął się i zlukał na bezczelnego jej cipkę. - Dotknij się, maleńka... Pokaż mi jaka jesteś mokra i jak mnie pragniesz - i zmacał się po chujku, aby ją podkurwić ahhaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Dotknela sie szybko i podniosla sie i zabrala jego reke z chujka ha -Chdoz do mnie...
Offline
zaśmiał się i wpakował się na wyrko do niej i zdjął jej stanik. - teraz jesteś kompletna..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-zawsze jestem-zasmiala sie i calowala go namietnie i ju go oplotla nozkami
Offline
To się tylko ocieral chujkiem o jej cipke - ale ile muszę czekać na to, skarbie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline