Nie jesteś zalogowany na forum.
To poszla za nim i jeszcze ladnie powiedzialam bon dia kelnerowi co przyniosl posilek i usmiechala sie
Offline
to się kelner obliśnił i posikał z wrażenia, że widzi celebrytkę i to w szlafroku. Mikie przewrócił ślepkami gdy ten zapytał o autograf
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie ma sprawy. A gdzie?-zapytala bo byla milusia. Ale na penisie nie dawala
Offline
wiedział gdzie idzie! więc miał karteczkę! Mikie więc się wycofał i maryśkę zmacał po tyłku jak kelnerzyna wyciągał karteluszkę na autograf.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Luknela na Miguela zawstydzona, a potem napisala kelnerowi autogral, zeby sie cieszyl -dziekujemy za snidanie. Milego dnia.
Offline
z wrażenia i tka nie widział i poszedł sobie w końcu.
- Mogłaś chociaż się ubrać...wyszedł z plamą na spodniach
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie -To nie prawda-zamknela drzwi i usiedli do jedzenia -nie badz zazdrosny...
Offline
- To bardziej służbowa uwaga niż prywatna... Pamiętaj, ze wszędzie się teraz czają, aby zrobić ci niekorzystne zdjęcia... A zdjęcie w szlafroku to łakomy kąsek, Maria..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Przewrocila oczkami -Teraz jestesmy prywatnie...
Offline
zaśmiał się - W służbowej podróży? Kiedy nic na sobie nie masz jesteśmy prywatnie, skarbie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Kiedy jestesmy tylko razem...bo zmienie menadzera-wystawila mu jezyk
Offline
- Na Damiana? Uważaj, bo uwierzę...- i usiadł do śniadanka
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Na samego Gabriela-rzekla i tez jadla snidanko i pila kawke
Offline
- Wtedy nie mógłbym z tobą jeździć w trasy, więc widzisz ile byśmy się nie widzieli?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiec badz grzeczny, bo jeszcze nie zobaczysz mnie miesiax, chyba ze w tv-cmoknela go w policzek
Offline
spojrzał na nią. - Chyba cię to bawi..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tylko sobie zartuje, Miguel. Zjemy i idziemy zwiedzac. Widzialam tez ze zwiedzaja rio z heliloptera. To piekne widoki.
Offline
- Owszem, ale Copacabana nie zasługuje na oglądanie jej z góry.. Mam nadzieję, że wzięłaś strój kąpielowy
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak, wzielam. To zfecyfujemy co najpierw-powiedziala popijajac kawke a potem sie szykowala do wyjdcia
Offline
Mikie więc na nią czekał załatwiając swoje sprawy, a potem poszli zwiedzać miasto, bo plaża na końcu będzie.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No to poszli na miasto zwiedzac, ale Maria chciala helikopterem mimo, ze sie bala, wiec mu marudzila, zeby to ogarneli, bo juz moze nie byc okazji
Offline
Zaśmiał się - ok, ok... Poddaję się, pozwiedzamy z góry... Tylko potem nie narzekaj, że brakuje czasu...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-damy rade...bedzie super!-powiedziala intrzymala go za reke inposzli zalatwic helikopterem zwiedzajacy
Offline
No i tak się bawili w helikopterze si? Widoczki z góry tylko oglądali więc kroków nie robili!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
W sluchaweczkach byli obok siebie brz dupki. Mieli piloltke ze zdjecia
Offline