Nie jesteś zalogowany na forum.
-Relaksujaca cisza -zasmiala sie
Offline
- Mówiłem, raz na jakiś czas może jedno zniknąć u rodzinki...- powiedział zerkając na Maryśkę.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Bedziemy wysylac do Marcelo, do Octavio, do dziadkow i przezyjemy -smiala sie-I tak minie 18 lat i pa paaa.
Offline
roześmiał się - Możemy wcześniej wyrzucić ich z domu jeśli masz na to ochotę..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Juz nie moge sie smiac,bo bola mnie policzki. Niech siedza, ale niemoga nam przeszkadzac w seksie.
Offline
Luknąl na Gię - Słyszałaś? Ty księzniczko i twój młodszy brat nie może nam przeszkadzać.... Będziecie jeszcze długo słyszeć jak mama jęczyć jak jej dobrze i pragnie więcej...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dopoki tacie starczy sili bedzie sprawny.
Offline
Zmierzył maryśkę - Mam jeszcze sporo sił! Rozbieraj się!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ciszej -zasmiala sie -Ya, Miguel...nie chce przy Gii..
Offline
- Maria... Ma roczek, nie będzie nic pamiętała...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiem...ale wiesz jak bylo z Danim. Ciezko mi sie przelamac tak...
Offline
Zastanowił się chwilę- Jak było z Danim?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tez nie chcialam przy nim -zasmiala sie
Offline
- Ale teraz jesteś w ciązy i nie możesz sie powstrzymać... pragniesz więcej...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Miguel...prosze...-powiedziala jak ją nakrecal ha
Offline
- Mówię tylko jak jest....wystarczy, że ściągniesz majtki... nic nie będzie widziała, nie panikuj jak nastolatka po wpadce...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No to Maria sie postarala i sciagnela z siebie majteczki -Zawsze mnie namowisz...
Offline
Zacieszył się - Mam to coś.... chodź do mnie, poczuj jak Cię pragnę..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Najpierw pokaz go...jakijest twardy...
Offline
- Nie wolisz poczuć go zanim zobaczysz? - powiedział zerkając na nią.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie...-usmiechnela sie pieknie -Wole najpierw zobaczyc...
Offline
- Słabej wiary jesteś - powiedział śmiejąc się i wyciągnął chujka ze spodni i jeszczze się zmacał po chujku
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ale za to mogr popatrzec...-jednak wtala i zaslonila ten widok Gii, jakby chciala zerknac ha -Bardzo seksowny...-i juz nie pozwalala mu tylko wlazla na niego i nabila sie do oporu
Offline
to ją po udkach macał. - Zadowolona? A tak się opierałaś... Kto miał rację?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ty...nic nie widac...sukienka zakrywa -usmiechnela sie i poruszala na nim -A jest tak przyjemnie...mmm..
Offline