Nie jesteś zalogowany na forum.
- Przecież wróciłaś z imprezy, na której piliście...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ja nie pilam...wypilam pare lykow, a pozniej wszystko zwymiotowalam. Jak wrocilam bylam trzezwa...bylam po prostu w takim szoku, ze mnie zdradziles tak szybko...ze to bylo chyba lepsze znieczulenie.
Offline
- Maria nigdy bym Cię nie zdradził... i powinnaś lepiej się odżywiać, skoro kiepsko tolerujesz alkohol... Po winie lepiej? Może zmiana klimatu źle na Ciebie wpływa
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-anie spodziewalam sie Santiago...nawet zapomnislam o nim...wiec bylo to dla mnie straszne. Czulam sie jak idiotka, oszukana...
Offline
- Już dobrze, kochanie.... Nie musisz się tym dłużej martwić... - powiedział jak ona od nowa się nakręcała
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Westchnela sobie i napila sie wina. Nawet zamknela buzke i nic nie powiedziala.
Offline
no dziwne, zeby nie zamykac ryjka jak sie pije hahaha
Pocałował ją w szyję. - Jesteś najlepsza, mała...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Odlozyla kieliszek i pogladzila go po wloskach -Kocham cie...
Offline
- Będziesz miała okazję pokazać jak bardzo.... Chodźmy stąd...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Prowadz...-i wziela go za reke
Offline
to ją zaprowadził do sypialni i ją od razu pchnął na łóżko i się wpakował zaraz za nią. - uwielbiam na Ciebie patrzeć
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To rozlozyla nozki jeszcze i oblizala usta i luknela na jego kutasa
Offline
- Nie tak szybko mała.... Już miałaś okazję mieć go w ustach... - pocałował ją i chujkiem się ocierał o jej cipkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Calowala go namietnie a raczej juz zachlannie
Offline
to odwzajejmnił i od razu się wbił chujkiem do oporu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Oplotla go nozkami wysoko u gory i calowala go zachlanie po ustach a pozniej hdzies obok, bo juz sie mega wczula
Offline
- Kazałaś długo mi na siebie czekać..- rzekł półszeptem do jej ucha i się pchał na ostro, bo ileż można, najpierw się głodem a potem alkoholem wykręcała haha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Zaczynasz byc cierpliwy-usmiechnela sie do siebie i pchala sie na niego i macala go mocno gdzie popadlo
Offline
- A ty powinnaś być niecierpliwa...- j za tą obelgę ahhaha wycofywał się chujkiem, aby to ona goniła kroliczka!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
I pchala sie wyzej w gore. Luknela mu w oczy podniecona -nie drocz sie...
Offline
- Jak raz zostaniesz bez orgazmu będziesz posłuszna? - zapytał unosząc brewkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Wsadzila sobie sama jego chuja w cipke i sie usmiechnela -Jestem...a ty jestes we mnie...to lubie.
Offline
- a myślałem, że to..- i się dobił do oporu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Syknela i scisnela go za tylek -Tak sadzisz?
Offline
- Widzę i czuję.... teraz bardziej się nakręcasz... dojdź dla mnie, Maria..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline