Nie jesteś zalogowany na forum.
I tak grzecznie sobie spali całą noc, a rano no cóż.... Mikie się ewakuował.... przed wyjściem z domu zadzwonił tylko do Domisia, aby ogarnął ten pieprzony dzień kobiet, a sam pojechał do pracy.... więc na Maryśkę czekała taka atrakcja z rana
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria sie obudzila. Sprawdzila telefon jak jego nie bylo, a potem poszla do lzienki i tu juz sie zaskocxyla i pieknie usmiechala, szkoda, ze trgo nie widzial-Ahhh skarbie...no tak, dzien kobiet....-skorzystala z kapieli
I relaksowala sie. Pozniej sie ubrala w sukieneczke czerwona z dekoltem a co!
Miala takie piekne wloski dlugie!( mi tak szybko nie rosna;( )
I schodzila na dol i nie mogla wyjsc ze zdziwienia, ze caly dom byl w kwiatach
Offline
żeby wiecej mu nie marudziła o kwiatkach hahahahah
Mikie ciężko pracował, ale jak Domiś zameldował wykonanie zadania to jeszcze musial się podlizać innym, wiec posłał jeszcze kwiatki:
Ana:
siostrunie:
tesciowa:
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Oo! Wszystkie byly zaskoczone, ale ucieszyly sie. Claudia Miguela lubila-siostra. Juan kazal zonie te kwiaty wyrzucic od mafioza.
Maria chodzila po domu calym i sie zachwycala kwiatami i wachala je. Byla wzruszona. Byc moze przez hormony ha -Dooom?!
Offline
sama była, niech się cieszy póki może aahahhahaha
Mikie dopiero koło południa do niej zadzwonił
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Cieszyla sie, ze ma piekny dom w kwiatach caly dla siebie. Rozkoszowala sie tym. Odebrala od niego telefon w koncu -Maria Arango Torricelli, slucham?
Offline
- Od wszystkich tak odbierasz telefony? - zpaytał zaskoczony
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie. Tylko od ciebie-mowila zacieszona
Offline
- Rozumiem.... Wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet... Co powiesz na kolację na mieście?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dziekuje....i oczywiscie, zgadzam sie. Jestem pod wrazeniem calego domu...jest to przepiekne.
Offline
- Cieszę się, że Ci się podoba... Co robisz?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Relaksowalam sie w salonie...tesknie za toba...
Offline
- Aby na pewno za mną? - zapytał rozbawiony - Jakieś plany co do pokoju?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie myslalam o tym...myslalam o tym jak pieknie wyglada caly dom...o tobie...o tym, ze cie bardzo kocham, ze jestes cudowny-slodzila mu
Offline
- Że cię tak dobrze pieprzę jak nikt inny....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-I ze masz takiego zajebistego kutasa jak nikt inny...
Offline
zaśmiał się - Jak rozmowa z Aną?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-byly tylko smsy...przepraszala i napisala,’ze dostala od ciebie kwiaty. Moje siostry tez sie pochwalily. Jestes gdntelmenem. Uwielbiam cie.
Offline
- Ohh i to bez sceny zazdrości?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dlaczego mam byc zazdrosna? Wiesz, ze nie jestem. To twoja dzialka-zasmiala sie -To gdzie ta kolacja i o ktorej?
Offline
- Miejsce jest niespodzianką.... załóż coś eleganckiego, niedlugo będę...- i się rozłączył
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To ubrala dluga czarna sukienke z dekoltem, takie kolczyki
I usta czerwone. Ale miala rozpuszczobe wlosy jak tutaj i czekala na niego
Offline
Mikie jak skończył prace to wrócił grzecznie do domu z prezentami dla niej i zajrzał do salonu.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To wstala z kanapy i podeszla do niego -Miguel...
Offline
ZLukał ją z góry na dół - Idealnie wyglądasz kochanie...- i podał jej prezent, dresik i króliczka
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline