Nie jesteś zalogowany na forum.
- No coś ty, nic nie brałem...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Juz poznaje po twoich oczach. Nie pierwszy raz...-pokrecila glowa -Mam nadzieje, ze to w formie sprawdzania towaru...bo jesli dla przyjemnosci sie gdzies zabawialea, a na tu sama siedze, to przysiegam, ze pozalujesz.
Offline
uniósł brewkę - Ciągle tylko pracuję, nadrabiam zaległości..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie chce bys sie uzaleznil.
Offline
Przewrócił ślepkami - Nie grozi mi to, już o tym rozmawialiśmy... Koniec tematu.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak, koniec tematu...
Offline
- Chcesz dalej spać czy czymś się zajmiemy?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie podoba mi sie twoje zachowanie. Nie bede tego ukrywac. Ale chce sie czyms zajac, bo umre z nudow. Zaproponuj cos...masz na pewno super pomysly na narkotyku.
Offline
to się rozczarowała hahaha - Mieliśmy zająć się pokojem dla dziecka...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak. Juz sie tym zajmowalam jak dzielnie pracowales. Wiec w sumie na dzis mam juz trgo dosc.
Offline
- więc został sex - powiedział zacieszony
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Sama miala ochote, wiec sie zgodzila chociaz byla zla na niego -Ale bez calowania...bo jestem zla. Tylko automatyczny sex-powiedziala i zaczela go eozbierac
Offline
złapał ją za ryjek - Jaki sex?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Automatyczny...-powiedziala cicho jak ja zlapal i juz czula ze mieknie
Offline
- Chodźmy... - powiedział wstając i szedł do sypialni
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria poszla tez do sypialni za nim, chociaz juz miala napiecie.
Offline
- rozbierz się i połóż na łóżku
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Sam tez sie rozbierz...-powiedziala i sciagnela z siebie ciuszki szybko i polozyla sie
Offline
Nie porozbierał się, ale wyciągnął wibrator z szafki, jej ulubioną magiczną różdżkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie. To moglam zeobic sama jak ciebie nie bylo.-powiedziala wstajac -Wiec pieprz sie sam.
Offline
- Automatyczny sex... więc czego oczekiwałaś?!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Bez calowania w usta. Miguel...-ubrala sukienke by nie stac nago -Nie ma cie do pozna...siedze sama w domu. Przychodzic nawet nie poclaujesz mnie, nie obejmiesz. Zero czulosci...jeszcze cpasz.oczekujssz, ze jak aie bede zachowywala? Ze rzuce ci sie do stop? Jestem zdenerwowana od wczorajszej naszej rozmowy.
Offline
- Więc daj mi znać jak Ci przejdzie... - powiedział i wyszedł z sypialni - automatyczny sex... dziwka ma więcej uczuć niż moja własna żona... - powiedzial do siebie nadal zszokowany, ze tam mu dojebała hahahah
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Miala uczucia! Ale on nie mil do niej jak sie sluchal Massimo jak jakiegos guru i dziwki ogladal nagie codziennie!
-Migueeeel!-krzyknela za nim
Offline
to się zatrzymał i czekał co jeszcze ma mu do powiedzeniaa
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline