Nie jesteś zalogowany na forum.
Puścił jej oczko - Baw się dobrze... - powiedział i wrócił do środka i zabrał się za bilardzika.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Maldito...-powiedziala do siebie i luknela na niego jak gra, a pozniej sie przekrecila i patrzyla na ogrod i starala sie nie denerwowac ze ja zostawil tak
Offline
tylko kwadrans kazał jej tak czekać, a potem wrócił do niej - I jak? Masz już dość?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ja odjechalam na mniej niz minute...mozesz odejsc. Tym razem na prawde sie na ciebie obrazam. -odwrocila glowe
Offline
Przyniósł jej kocyk i ją nakrył, a potem ją uwolnił. - Wracaj do środka, bo jeszcze się rozchorujesz
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No to wstala i go minela. Jeszvze rozwalila mu bile raczka gdyby mial zamiar dalej grac hahaha i poszla do sypialnj
Offline
zaśmiał się i zrobił sobie drineczka, posączył trochę i poszedł w paszczę lwa licząc, że jej trochę przeszło.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Poszla pod prysznic, zeby zmyc z siebie wode slona.
Offline
to poszedł tam zajrzeć i jak się pluskała to się porozbierał i wlazł jej pod prysznic.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Pewnie i tak mysleli tylko o tym ha
Maria spojrzala na niego -Ja wlasnie wychodze.
Offline
to ją objął, aby mu nie uciekła - Tylko jeśli Ci na to pozwolę...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-O nie...teraz ci sie zachcialo? Miales okazje wczesniej. Nie bede na twoje zawolanie. Pusc mnie.
Offline
- Nie prowokuj mnie, Maria...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-czego chcesz?-spojrzala mu w oczy
Offline
to ja obrócił tyłek do siebie i pchał jeszcze w kierunku ścianki, a potem się wepchał chujkiem w jej cipke, aby nie miała czasu zareagować - wiesz czego chcę...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Jeknela cicho pod nosem i sie zlapala scianki -chyba za dlugo zwlekales...
Offline
- Nie wydaje mi się....- za kare sie dobił do oporu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Sapnel zadowolona i podniecona -Nie? Nie sadzisz, zd mnie strasznie pragniesz?
Offline
strzelił jej w dupę jak taka cwana była! - Za dużo chcesz wiedzieć
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Pisnela po klapsie bo przy wodzie bardziej szlo -Widzialam jak starales sie grac w bilard, a kutas rozpieral twoje spodnie...
Offline
- Ale nic nie powiedziałaś...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Zerkalam tylko przez chwile, nie wiedzialam czy patrzysz...
Offline
- I chciałaś, abym cię zerżnął
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-A ty chciales zerznac mnie...ale musiales pokazac jaki jestes mocny-powiedziala i odwrocila glowke do niego a reka dotknela jego uda i scisnela
Offline
- Kto jest panem...- poprawił ją jak już musiała rozkminiać wszystko i się mocniej dobił
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline