Nie jesteś zalogowany na forum.
Zasmiala sie -moze ciebie poslucha...twoj dotyk moze go ukoic
Offline
- na pewno...zwłaszcza gdy się do mnie dobierasz- powiedział zacieszony
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Juz bede grzeczna...nie bede sie dobierac-podniosla brwi
Offline
zaśmiał się - Jakoś cięzko mi w to uwierzyć...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To zlapala go za chuja i zaczela rozpieszczac -Oj...chyba miales racje
Offline
a on dalej ją tylko po brzuchu dotykał ahha - Widzisz, synu... Twoja matka ani myśli iść grzecznie spać, a potem się dziwi, że dajesz jej w kość gdy ona bryka jak ty chcesz spać...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie slyszy cie...za cicho mowisz-zasmiala sie
Offline
- Nie będę wrzeszczał.... Rano to co się tutaj dzieje będzie dla Ciebie snem...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dlaczego? Nie bedzie ciebie tutaj?-zapytala i pocalowala go znowu
Offline
- może jestem tylko twoim snem....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Moze tak...to nie odchod, śnie...kocham cie...
Offline
- Zawsze będę z tobą....- powiedział uśmiechając się i pocałował ją w szyję
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Usmiechala sie do siebie i jej bylo przyjemnie, ale jednak tak ja sen zmorzyl, ze zasnela
Offline
hahahahahha bezczelna! - Maria... śpisz? - zapytał nie wierząc,że zasnęła!!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Syna uspil to i ją od razu gldzeniem po brzuchu ha. Spala z ryjkiem na jego ramieniu
Offline
to jeszcze trochę poleżał z nią, a później przesunął jej ryjek na poduszkę i się zebrał, bo musiał już wracać do swojego klienta. Zebrał się i odfrunął do Kolumbii
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria spala smacznie juz do rana i raczka go probowala wymacac -Niemozliwe...-pomyslala i otworzyla oczy, a jego nie bylo i w sumie zglupiala ha
Wiadomość dodana po 03 min 32 s:
Maria wstala i poszla do lazienki. Tam sie unyla i ubrala
I poszla go szukac po domu -Migueel?! migueeel?
Offline
Domenic jej stanął na drodze - Jeszcze nie wrócił, ja Ci muszę wystarczyć...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Byl u mnie w nocy...-odparla mu dosyc niepewnie
Offline
Zaśmiał się - Widocznie z tęsknoty miałaś realny sen... Co sobie życzysz na śniadanie?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Mam wielka ochote na jajecznice i oliwki...-powiedziala bo miala taka zachcianke i zaczela dzwonic do Miguela
Offline
- Kto jada oliwki z jajecznicą, Maria? - skrzywił się Domenic, a Mikie odebrał
- Coś się stało?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No tak wymyslil sobie jej syn ha
-Miguel...gdzie jestes? Byles w nocy.
Offline
Mikie się uśmiechnął do siebie - W Kolumbii jestem... skoro Domenic już się wygadał... Co robisz?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Miguel, pieprzyles mnie i ja ciebie...powiedziales, ze zawsze bedziesz ze mna...
Offline