Nie jesteś zalogowany na forum.
Simonek na nią spojrzał i pokazał jak sobie klodke zamyka na ustach baha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak, tak. Teraz to milczysz. Te twoje minki. Juz je znam z Hawany-wystawila mu jezuk i spojrzala na Domenico -A ty cwaniaczku, za to wynoszenie mnie tez powinienes oberwac.
Offline
Domenico się zaśmiał- Miguel zazdrosny? Powinnaś była posłuchać... najpierw ochroniarz nie wiedział co powiedzieć przy tobie, a potem sama się stawiałaś..... teraz bądź grzeczna.. będzie więcej ochrony i żadnych samotnych wycieczek, Maria..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Bardzo ladnie cie bronilam przed nim i moze nawet dostaniesz premie. Dzieki mnie!-zacieszyla sie -Taka jestem grzeczna, a wy niedoceniacie.
Offline
Simonek się odezwał - jak to nie doceniamy?!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Usmiechnela sie jak sie oburzyl -Ohh, wiec doceniacz czy sie podlizujesz?
Offline
- To ty się powinnaś podlizywać skoro jesteś ciekawa mojego życia seksualnego...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Jakbym byla taka ciekawa to bym wpadla do ciebie pod oslona nocy-podniosla brwi
Offline
- akurat wtedy mam przerwę i grzecznie spie...szlaban zamknięty..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Zamkniety i spuszczony. Spokojnie, tylko sobie wtedy zartowalam, ale smiesznie bylo zobaczyc twoja mine.
Offline
- Nic nie szkodzi.... przecież to nie ja paraduje nago przed innymi.. no może z paradowaniem przesadziłem- odpowiedział z ironicznym usmieszkiem
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak, wiem, ze zalujesz. Tylko widziales Miguela cialo, a wolalbys zebym paradowala, ale nic z tego.
Offline
- ohhh widziałem dużo więcej.... myślisz, że twój mąż z obsesja ciągłej kontroli nie ma kamer w domu czy samochodzie? Nie zapominaj, że wszczepił Ci implanty z GPS... już wszystko dokładnie widziałem...- uniósł brewke.
Domenico się wtrącił - może jednak każdy wróci do swoich spraw?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Juz dawno nie mam tego implantu, bo sama go sobie wyciagnelam. I Domenico ma racje, zajmij sie swoimi sprawami…-powiedziala nie chcsc roznawiac przeciez o jej nagosci czy cos. I sie wycofala skoro i tak sie nic nie dowiedziala o Miguelu
Offline
Domenico go szturchnął- No co? Przecież Miguel nadal go nosi... I nadal ma chorobliwa lbsesje na punkcie żonki... wszyscy to wiedza i widzą...niech się trochę podręczy, że już wszystko u nich widziałem...- odpowiedział simonek i jak odeszła to wrócili do omawiania sprawy z atakiem
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria wrocila do sypialni i polozyla sie kolo niego jak dalej spal i zamknela oczka.
Offline
No to dalej spal, ale się przebudził, żeby się czymś nakryć, bo mu zimniutko bylo
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Jestem przy tobie, kochanie-powiedziala jak sie przebudzil. Muslala, ze juz wstaje ha
Offline
Nie do końca łapał bazę a ona tu z wyznaniami wyskoczyła haha - ok- powiedział I się nakryl kolderka i znów zamknął slepka
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To go jeszvze lepiej nakryla i uznala, ze sie zle czuje -Potrzebujesz czegos przeciwbolowego ?
Offline
Juz jej nie odpowiedział, bo znowu spal
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ay spisz…odpoczywaj sobie, a ja zrobie kolacje-powiedziala i poszla do kuchni cos pezygotowac by nie lezec bezczynnie
Offline
Hahahaah serio chyba miała ADHD hahaha chłopcy jak się nagadali i każdy rozdał ochronie zadania to się też rozeszli, wiec domis zajrzał do kuchni - Miguel dalej odpoczywa? To aż niepodobne do niego..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Spi nawet…pewnie ta morfina dzisla ciagle-powiedzisls i podala domisiowi deserek jeden z wielu ktore zrbila bo wlasnie miala zamiar rozdsc mu i nawet simonkosi by ich zaskoczyc
Ale szczegolbie zrobils to dla siebie i dla Miguela.
Offline
Świnio!!!!
Domis się zdziwił- jak się nudzisz to siedzisz w kuchni?- zapytał rozbawiony
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline