Nie jesteś zalogowany na forum.


-Mam tak samo mowic co do obciagania tobie? Nieladnie…

Offline


Roześmiał sie - juz zapomniałem jak to jest...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Szturchnela go -Wczoraj miales!

Offline


- hmmm co było wczoraj?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Dobre obciaganie…

Offline


- hmm... jakoś nie przypominam sobie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-To zaraz ci przypomne…-i teraz ona sie nachylila do niego i zabrala sie za ssanie kutasa

Offline


Zaśmiał się - I znów skończymy razem?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Nie komentowala! Tylko mu obciagala ladnie! Za duzo cos gadal

Offline


No to korzystał, ale nie tego oczekiwał, więc szału nie zrobiła hahaha no ale jak się przykładała to ofc, że mu się doszło..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


A czego kurwa oczekiwal hrabia ?!
Jak doszedl to byla zadowolona i sie polozyla obok niego

Offline


Mikie na nią zerknął, a potem się podniósł I wrzucił na siebie bokserki i zadzwonił do domenico - przynieś whisky i dużo lodu...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Ayy nieladnie…ty i twoje uzywki-zasmila sie

Offline


Spojrzał na nią- zakryj się, domenico nie musi wiedzieć jak wyglądasz nago.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To wziela jego koszule i zakryla sie nia -Moze byc?

Offline


Westchnal- może.....
No i wpadł domis- wziąłem też dwie szklanki... gdyby wam były potrzebne...
- Skoro mojej żonie spadło libido o 80% to się na pewno przydadzą... dzięki....- domis się zdziwił ale poszedł, a mikie sobie nalał i spojrzał na nia- chcesz?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Chce…i nic mi nie spadlo-zasmiala sie i odkryla

Offline


- Czyżby? Bo odnoszę inne wrażenie... - powiedział i napił się.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-To zle wrazenie…-wystawila raczke po alkohol skoro chcial jej dac

Offline


No to dał jej szklaneczkę - Nie robisz nic, aby je zatrzeć... - powiedział unosząc brewkę.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Napila sie i odlozyla szlaneczke -Stwarzam napiecie na dalszy ciag…

Offline


- I gdzie to napięcie, bo na razie tylko szlag mnie trafia...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Kochanie…jestes taki niecierpliwy…dostalam whisky, to daj sie napic-usmiechnela sie i patrzyla na jego bokserki, a pozniej odlozyla szklanke i sciagnela je z niego

Offline


Zlapal ja za ramiona, skoro dalej go drażniła - mówiłem, abyś mnie nie prowokowała, Maria!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Bo co mi zrobisz?-polizala go po usteczkach

Offline