Nie jesteś zalogowany na forum.
Odworcila sie i sponrzala na swoj tylek ktory ja mega piekl. Zobaczyla ze po jednym sladzie leci krew…
Offline
hemoroidy ją dopadły ahhaha No to zerknął za jej wzrokiem i westchnął - Mówiłem, abyś mnie nie prowokowała...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Spojrzala na niego -Nic sie nie stalo…zajmiesz sie tym…
Offline
Zdziwił się- niby jak??
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Przemyjesz, pokremujesz…
Offline
- no dobrze, wiec idziemy do sypialni... woda utleniona cie utemperuje... - powiedział uśmiechając się
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-na pewno nie!-powiedziala wciagajac ciuszki i poszli do sypialni
Offline
Śmiał się z niej przez całą drogę. - ok, idę po apteczkę, a ty się rozbieraj... przyniosę Ci ręcznik, żebyś mogła zagryzać ręcznik a nie się drzeć - i zniknął w łazience.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ja sie nie dre w przeciwienstwie do ciebie-zasmiala sie i sie rozebrala. Polozyla sie na lozku na brzuchu, ale byla zadowolona z tej ackji
Offline
Mikie zabrał co trzeba i rzucił jej ręcznik- nie połam zębów jak będziesz się wgryzać w ręcznik...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie potrzebuje. Jestem twarda.
Offline
- To się okaże, chociaż wole jak jesteś miękka i mokra - powiedział I jeszcze jej strzelił w tą gola dupe ręką, żeby lepiej się poczula haha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Kurwaaa!-jeknela glosno jak sie niespodziewala i ja zabolalo
Offline
Zacieszył się - A chciałaś więcej.... Nie ruszaj się... - powiedział i tym razem już był milusi i przemył jej poślady wodą utlenioną
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Migueeel!!!-odsunela sie jak znowu zapieklo -Dzieki! Juz nie chce. Miales juz byc delikatny…
Offline
- Maria, miałaś być twarda i nie jęczeć... to tylko woda utleniona, zaraz przestanie szczypać...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To sie skrzywila, ale wrocila na swoje miejsce -Badz delikatny…to nie seks…
Offline
zaśmiał się - Nic dziwnego, że zgodziłaś się na cesarkę, nie wyobrażam sobie, że mialabyś naturalnie urodzić, skoro tak marudzisz... przez rok byśmy się nie pieprzyli - no i już był delikatny, skoro chciała, żeby tylko nasmarował jej ten tyłek - Ciekawe jak będziesz siedziała przez najbliższy tydzień
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Widzisz jak sie poswiecam dl twoich przyjemnosci…
Offline
- Dla moich?? Przecież to Ty chciałaś! - oburzył się! skoro spełniała swoje zachcianki, a nie jego hahaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Spojrzal na niego -Bo przeciez lubisz to…
Offline
- oboje to lubimy... dzisiaj Ty chciałaś tego dużo bardziej niż ja..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-tak…chcialam, zeby nam bylo zajebiscie i bylo…prawda?
Offline
zaśmiał się - Lepiej będzie przez kolejne dni.. już się nie mogę doczekać
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-To juz wiecej tego nie zaproponuje…
Offline