Nie jesteś zalogowany na forum.


to Domenico z Simonkiem już komentowali - Zamiast strzelać do ludzi będziemy niańczyć Torricellich jak Miguel znowu zabawi się z tabsami Marii...
Mikie się rozkręcał chujkiem, ale na takie pchniecia to długo nie trwał bez proszków haha
https://xxgasm.com/wp-content/upload/20 … g-4008.gif

i się rozkręcił na dobre i pchał aż jej szczęsliwie nie zalał tak jak uwielbiaaał
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Aaaa Migueeel!!-jeknel przy orgazmie wyginajac sie i opadla z sil. Byla cala poklejona z nim od plynow i potu

Offline


to jeszcze ją przygniatał i grzał chujka w jej cipce - Teraz możemy iść spać, kochanie
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Jeszcze go pocalowala w usta -Mozemy…bylo bosko…

Offline


- Dobranoc...- powiedział i zamknął ślepka nie ruszając się z miejsca.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Maria sie zasmiala -Nie wyjdziesz ze mnie?

Offline


- Nie.... śpij już... - powiedział nie otwierając ślepków
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Dziwila sie, ale nie wyganial go jeszvze. Zamknela oczy -Dobranoc…

Offline


jakie jeszcze?! Mikie miał dzisiaj dużo wrażeń z JEJ powodu, wiec zmęczony psychicznie raz dwa zasnął i nawet mu się chrapnęło
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Ona nie usnela bo nie byl taki lekki. Hak juz chrapal to powoli spod niego wyszla i polozyl sie obok. Zaraz tez zasnela

Offline


No i tak sobie spali grzecznie aż do rana
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Miguel mogl sie obudzil po snie jak Maria mowila mu-Chce miec z toba drugie dziecko.

Offline


łahahhahahaa i od razu miał lepszy nastrój! więc się obudził i zerknął na nią, a jak spała to sobie uświadomił, że to tylko sen:(( więc zebrał się i znów poszedł trenować z myślą o swoim kolejnym następcy
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Maria jak wstala to poszla sie wykapac po wczorajszym. Ubrala sie ladnie w sukieneczke i poszla zajrzec do dziecka jak Miguela nie bylo

Offline


Mikie taki był zamyślony, że prawie mu oko podbili:( ale trener w ostatniej chwili się wycofał, więc odpuścili sobie dalszy trening i mikie odpoczywał po, ale jego chujek był zwarty i gotowy ha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Zostawila dziecko z niania w kuchni, bo niania robila zarcie a sama poszla do Miguela bo sie dowiedziala gdzie jest.
Slychac bylo ze idzie bo miala szpilki. Patrzyla na niego zadowolona

Offline


Cisza zapanowała jak tylko ją usłyszeli hahah Mikie zerknął na nią - Już z góry było Cię sluchać.. - powiedział unosząc brewkę. - Znowu zabłądziłaś
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Zastanawiam sie skad bierzesz tyle sily, ze po takim pieprzeniu jeszcze cwiczysz z rana…-niekrepowala sie a co

Offline


Mikie spojrzał na ludzi - wyjdźcie.... - no i Ci grzecznie poszli. - Daje jeszcze radę... dokąd się wybierasz?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Usmiechnela sie i podeszla blizej -Nie przywitasz sie?

Offline


- Nie mam sił - powiedział machajac brewkami
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To go zlapala za mordke i sama pocalowala go z jezykiem

Offline


Odwzajemnił i zerknął na nią - Nie odpowiedziałaś...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nigdzie nie ide. Co nie znaczy, ze mam chodzic jak wiesniak. Podobam ci sie ?-zrobila obrocik

Offline


Zaśmiał się - Jak wieśniak? Do kogo pijesz?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline