Nie jesteś zalogowany na forum.


-Wiem, ze jestem bezpieczna z toba…juz sie nie martwie-pomiziala go po pleckach

Offline


- Nie zapominaj, że znam Cię trochę dłużej...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Dluzej niz ona siebie hahah
-Brakowalo mi ciebie przy mnie…to bylo gorsze-usmiechnela sie lekko

Offline


to na baaaank hahaha
- Ale nie miewałaś koszmarów - jakże błyskotliwie zauwazył
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Tego nie wiesz…

Offline


- Przecież spaliśmy razem, to jak mógłbym nie wiedzieć?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie zawsze budze sie z krzykiem z koszmarow.

Offline


- No chyba, że tak... ale pewnie coś byś wspomniała..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Prosze cie…to ze sie poplakalam rozed toba i tak bylo wystarczajaco zalosne.

Offline


zaśmiał się - Wstydzisz się tego?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie lubie plakac przy tobie…bo…nie chce byc slaba…

Offline


- Wiesz, że tylko ty oczekujesz od siebie bycia tą silną?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Myslalam, ze ty tez…

Offline


- Nigdy tak nie powiedziałem...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Czulam, ze tak powinno byc…poza tym nie jestem przeciez takim mazgajem jak Ana-usmiechnela sie

Offline


Zaśmiał się - Ana całkiem nieźle sobie radzi...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-A ja jak?

Offline


roześmiał się - Lepiej chodźmy spać..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-A potem sie dziwisz-szturccnela go no i wrocili do lozka. Mery sie przytulila

Offline


- Tak to już jest, Maria... Wiem, że to cię boli strasznie... ale znam Cię lepiej niż Ty sama
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-wiec co takiego wiesz?

Offline


- O tobie... wszystko... - powiedział zacieszony
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Tak, tak…jakbys wiedzial to bysmy sie tak nieklocili

Offline


Zaśmiał się - Nie możesz mieć wszytskiego
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Dobra, idziemy spac. I tak duzo nocy nam zabralam.

Offline