Nie jesteś zalogowany na forum.


-Przestan...Victor-bo nie chciala sapac ale jak tak ja posuwal to nie mogla inaczej

Offline


- Przestanę gdy dojdziemy... razem..- rzucił jej takim wyzwaniem i spojrzał jej w ślepka, żeby sprawdzić czy je przyjmuje haha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Jestes chory...-odpowiedziala mu patrzac w oczy

Offline


- Ciągle to samo... - powiedział, bo się tym wgl nie przejmował... a może i faktycznie był chory... Pocałował ją w usta i za to pyskowanie przegryzł jej wargę!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Ayyy!-jeknela jak jej znowu krzywde zrobil. Zassala krew, a potem zlapala go za glowke, zeby myslal, ze jest ok i pocalowala
Go sama z siebie i zrobila mu to samo!

Offline


- Niech cię...- powiedział jak poczuł jak się odegrała i już jej w usta nie całował:( tarmosił jej cycki i ją ugryzł w sutasa, jak taka twarda sztuka z niej była
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Znowu wiec jeknela jak ja torturowal przy okazji ha i krecila sie po nim i juz cala spocona byla jeszcze przez ten szlafrok

Offline


sama chciała, wypoci się i schudnie hahaha
I jej nie odpuszczał, ale tym razem ją sciskał po szyi, nie tylko pieszczotki, ale sciskał mocniej, aby sie zastanawiała czy to już smierc nadchodzi
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To glosniej jeknela, a potem chciala wziac glebszy oddech, a nie mogla. Niestety skapnela sie przybtym, ze sie podniecila:( nie chciala tego, a juz sie bala, ze nie wytrzyma

Offline


i tak się bawił i sobie używał do woli
aż mu się szczęsliwie dosżło
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Ale ona nie:( ale znowu poczula jego sperme i az jeknela -Ay....-i zamknela oczy by sie z tym juz powoli pogodzic ha a potem spojrzala na niego

Offline


długo nie lukała bo się wycofał i ją obrócił na brzuch i pociągnął szlafrok, aby mogła zostać bez i rozpieszczał ją paluchami
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie przestaniesz...-powiedziala jak dalej ja gwalcil zadowolony z zycia.

Offline


- Nie chcesz, abym przestawał...- i ją wziął od tyłu, skoro marzyła, znowu poczuć chujka w swojej cipce
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Wloski jej opdly na buzke. Przez to, ze nie dawal jej coagle spokoju to juz ociekala soczkami i dalej ja podniecenie nachodzilo

Offline


to jej zaserwował zabawkę i paluszkiem się w jej dupkę wpakował
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Maria nigdy takiego seksu nie miala, to nie dosc, ze gwalt to jeszcze taki seks przezywala, bo nie znala taki uczuc. Zaczela pojekiwac seksownie:(

Offline


Jak jej tak dobrze było, to się wycofał i chujkiem się w dupke wpakował
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Zacisnela zabki i trzymala sie poscieli.

Offline


- DOmyśl się gdzie będzie następnym razem- rzekł pięknie zadowolony, że wkrótce bedzie mu łądnie obciągał i leciał z nią dalej, ale już tylko w cipkę
![]()
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-nie u mnie...-odpowiedziala mu i sie powstrzymywala, zeby nie dojsc, bo by sie za to biczowala

Offline


źle powiedziała!! więc jej zatkał buźkę i się pchał dalej, nawet jej nosek ścisnął, żeby mogła szukać powietrza!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Jedna raczka jego dlon odciagala od jej twarzy a druga go sciskala za ramie tak mocno jak mogla

Offline


to się obrócili i ją brał od boczku i już na speedzie leciał aż się znowu spuścił w jej cipkę.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


I ona nie wyrobila i doszla i sie pozaciskala jeszcze na nim i poskrecala z orgazmu. Zawstydzona siebie w reke lekko ugryzla zeby nie bylo slychac jekow

Offline