Nie jesteś zalogowany na forum.
-Nie, nie.Polozyla glowke na poduszcze. Rano sie wymyje...-rzekla juz bardzo spiaca
Offline
uśmiechnął się - No dobrze, w takim razie dobranoc, kochanie - cmoknął ję jeszcze we włosy- Kolorowych snów
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Kocham cie...-szepnela jeszcze i zaraz juz spała. Bo ona byla w wiekszej ciazy niz tamta ha
Offline
ale ze jak większej?!!!!!!!
Mikie miał jeszcze trochę sił to usiadł na tarasie z laptopem i sprawdzał co w ich świecie słychać zamiast murzynkowym
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
no jakos 4 miesiac ta
Maria spała i bardzo jej dobrze bylo w lozeczk.
Offline
aaa myślałam, ze się tak roztyła już hahahha
to jak spała słodko to wiadomka, ze musiał sie jej massimo plątać we snach
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Zostaw mnie! Jestem w ciazy! -krzyczala we snie na niego ha
Offline
- drugi raz w ciążę nie zajdziesz w takim razie - powiedział rozbawiony - będziemy idealnymi rodzicami
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Daj mi juz spokoj. Nie bedziesz ojcem-mowila we snie,a w lozku sie juz wiercila niespokojnie
Offline
POmyślał chwilę
- Będę, jesteś moją żoną i będziemy szczęśliwą rodziną!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Estas loco, locooo! -szarpnela go -Jestem zona Miguela.
Offline
tak na nią spojrzał
- Przez ciążę nie bierzesz leków i znów Ci się wszystko miesza.... Miguel nie istnieje, wymyśliłaś go sobie kochanie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria sie rozplakala, bo jakos to do niej trafilo bardzo. Niemogla tego przyjac inaczej. -Nie...
Offline
Uśmiechnął się - Wszystko będzie dobrze.... przypomnę Ci jak mnie kochasz... - i się do niej dobrał
Mikie jak się napracował to wrócił do pokoju i poszedł do łazienki wziąc prysznic
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie...Miguel...nie...-w lozku tez sie wiercila, ale pozniej jej mozg wydzielil pozytywne substancje i sie podniecila w snie i czula nadchodzacy orgazm
Offline
Mikie się wypluskał i położył się obok maryśki, która nawet nie zdjęła z siebie ciuszków:( Objął ją i starał się zasnąć, nie wiedząc, że ona zaraz dojdzie hahaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Niedoszla, bo si eobudzila jak poczula, ze ja objal. Obudzila sie prawie z zzawalem i sie podniosla. Lzy miala w oczach -Miguel...
Offline
zaskoczył się, że się obudziła i otworzył ślepka - Jestem obok, nie chciałem Cię obudzić.. Za dużo wrażeń na jeden dzień?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria zaczela plakac! -Snilo mi sie...ze nie istniales...ktos mi powiedzial, ze w ciazy przestalam brac tabletki i sobie wymyslilam ciebie...
Offline
To ją przytulił jak się rozkleiła - Ciii, kochanie... To tylko sen... Oczywiście, że jestem i zawsze będę...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie moge tego przezyc...to bylo takie straszne...ze to wszystko sobie wymyslilam...-powiedziala dalej placzac i tulac sie do niego mocno.
Offline
- To tylko zły sen, Maria... Już jesteś ze mną, w moich objęciach i nic Ci nie grozi, kochanie... postaraj się jeszcze raz zasnąć..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Sie uspokoilapo chwili, bo otrzezwiala po snie, ale jeszcze pociagnela noskiem i spojrzala na niego -Kocham cie...nie odchodz. Caly czas mnie trzymaj.
Offline
zaśmiał się - Nigdzie się nie wybieram... obudzisz się rano i wciąz tu będę.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To sie polozyla i go mocno trzymala i zamknela oczy.-Nie odchodz...-szepnela jeszcze
Offline