Nie jesteś zalogowany na forum.


-codziennie bedziemy to sobie przupominac na nowo-zacieszyla sie i cmoknela go w klate -Idziemy spac.

Offline


- dobranoc Gia..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Pocalowala go w usta i sie usmiechnela -Dobranoc, Massimo-przytulila sie i zmaknela oczy

Offline


Objął ja i tak mu się pięknie usnęło, nie wiedząc, że w tej rodzinie się szykuje dramaaa
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Ona tez nie wiedziala hahah
Spala i spala, a rano obudzila sie pierwsza. Zalozyla koszule nocna i poszla do kuchni upicic mu cudowne slodkie sniadanko

Offline


To które chciał? Hahahaha spal sobie w najlepsze...skoro ona gotowala
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Umarli, covid I małpia ospa ich dopadła ![[dblpt]angel[dblpt]](http://www.herederos.oxn.pl/upload/oxn_pl/herederos/smilies/[dblpt]angel[dblpt].gif)
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Zesrali sie hahaha zyli!
Gia sie obudzila i przeciagnela. Miala nadzieje ze to bedzie udany dzionek

Offline


A co ze śniadaniem z postów wyżej? ?
Massimo jak nie musiał to nie wstawał za wcześnie, jeszcze musiałby dla wszystkich śniadanie robić, a odkąd żyli w trójkę to już mu się to średnio uśmiechnął, wolał aby ich kura domowa się tym zajmowała hhaha wiec jeszcze drzemał
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Nowa akcja musi byc po takim czasie
-Massimo…-szepnela i pocalowala go w usteczka

Offline


A tak dobrze mu bylo haha powoli się przebudził - mmm... co za pobudka.. można tak częściej?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Mozna nawet codziennie-usmiechnela sie i pocalowala go z jezyczkiem -Zbieram cie na sniadanie poza nasze mieszkanko.

Offline


Zerknął na nią - Dokąd chcesz iść?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Dowiesz sie na miejscu-zasmiala sie

Offline


- No dobrze, w takim razie musimy się podnieść...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


—Ale spokojnie…znajdzie sie tam tez miejsce by pouprawiac sex-zasmiala sie i podniosla

Offline


To miał zdziwko - nie wiedziałem, że znasz takie miejsca... chyba jednak nie jesteś grzeczna córeczka tatusia..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Podniosla brwi -Grzeczna jestem tylko dla tatusia.

Offline


Zaśmiał się - kiepsko to zabrzmiało... albo za dużo naogaldalem się jak ojciec bzyka córkę...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Zalamala sie -Massimooo…nie wiem po co ogladasz takie rzeczy-pokrecila glowa

Offline


- niektóre sceny są całkiem całkiem... powinnaś spróbować- powiedział rozbawiony- oglądać, nie uprawiać sex z własnym ojcem!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Dzieki za rade. Ale wierz mi, nie mialam zamiaru uprawiac sexu z ojcem.-zasmiala sie -Ide sie wyszykowac.

Offline


- ok, zaraz tez będę gotowy... garnitur mam założyć?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Podniosla brwi -Hmm…ciekawe. Zaloz-bo nie pogardzi. Sama wziela sukienke i poszla do lazni

Offline


- mogłabyś powiedzieć dokąd idziemy to byłoby łatwiej! - krzyknął za nią.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline