Nie jesteś zalogowany na forum.
Roześmiał się - lubiłem tą puszczalska Gie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie -Nie watpie-cmoknela go w usteczka -Wiesz, ze jestem ci bardzo wdzieczna za wszystko…zawsze bede przy tobie i zawsze ci pomoge…
Offline
- Gia nie zrobiłem nic wielkiego.... każdy na moim miejscu postąpiłby tak smak..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie…mialam tkaich chlopakow, ze jak bylam w potrzebie to znikali…
Offline
- mam z nimi porozmawiać?- zapytał zerkajac na nią.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Usmiechnela sie -Pogrozic palcem czy jak? Oni sa niewazni. Ciesze sie, ze mam ciebie…
Offline
- w Mediolanie możemy poszukać czegoś do domu...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Usmiechala sie -Tak…to dobry pomysl.troche wloch w meksyku…
Offline
- Miałem nadzieję, że Ci się spodoba..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-I nazwozimy dobrych skladnikow do zrobienia dobrej pizzy-cieszyla sie
Offline
Zaśmiał się - czyli czeka nas nadbagaż...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Jeden bagaz specjalny na produkty lokalne-rzekla i pocalowala go w szyje
Offline
- hmm...dużo lokalnych specjałów.... żeby Ci się bardziej podobało niż w Meksyku
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Jakbys chcial mnie tam zaciagnac…
Offline
Spojrzał na nią- co masz na myśli?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Moze chcialbys zebym tam z toba…pojechala na dluzej?
Offline
- pytasz o przeprowadzkę? Nie musisz owijać w bawełnę...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak pomyslalam po tym co powiedziales…
Offline
Westchnal sobie - jest to jeden z powodów.... Jeśli będziemy na poważnie prędzej czy później nas to czeka..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Caly czas jestesmy na powaznie-musnela jego usteczka
Offline
- I jesteś gotowa tutaj wszystko rzucić?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Spojrzala na niego i chwile milczala, bo to jednak ciezkie bylo. Jej tatus hahaha
-Jestem gotowa…
Offline
Uśmiechnął się I ja pocałował
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Ona jeszczs byl naiwna bo najwidoczniej za malo skrzywdzona haha
Odwzajemniala pocalunki i go miziala po wlosach -Zbieramy sie z salonu? Bo jeszvze nas Simone nakryje.
Offline
O co ci chodziiii! Teraz tym życie zepsujesz hahaha
- boisz się, że zobaczy za dużo?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline