Nie jesteś zalogowany na forum.


- Idealnie....- rozpiął swoje spodnie.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Wyciagnela raczki i zsuenal te spodnie i gacie jak je rozpial -Niemoge sie doczekac

Offline


- Zauważyłem.... a miało być delikatnie, bez pośpiechu...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-To nastepnym razem-odparla i jak go rozebrsla i samam hhla nago to go pociagnela do siebie nalozko

Offline


Zaśmiał się - niecierpliwa jesteś...- otarł się chujkiem o jej cipke.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie chcialbys czekac-odparla mu i pocalowals go a dlonie skierowala na jego posladki

Offline


- myślałaś o tym odkąd wyszedłem?- zapytał, aby mieć pewność, że ona taka napalona
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Mialam przerwy-zasmiala sie i go scisnela za tyleczek

Offline


Zaśmiał się I spojrzał na nią- sama sie zabawialas?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie…-zmieszala sie bo nawwt nie pomyslala

Offline


Uśmiechnął się I ja pocałował i wbił się chujkiem do oporu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


I sie ladnie wybzykali i lezeli na lozku -Tez musisz sie spakowac…a ja obiecslam ze zrobie obiad

Offline


- Mamy jeszcze czas... ze wszystkim damy radę..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Masz na cos ochote na obiad? Czy zdajesz zie na mnie?

Offline


- Zdam się na Ciebie i na coś meksykańskiego... będzie ok?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Ale nie takiego ostrego?-usmiechala sie

Offline


Zaśmiał się- Dobrze mnie znasz...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-To masz czas dla siebie, a ja zajme sie gotowaniem-pocalowala go w usteczka dosx dlugo a pozniej sie ubrala i poszla do kuchnu gotowac

Offline


Massimo się podniósł z łóżka i raz dwa ubrał, a potem zabrał się za pakowanko skoro nikt go nie spakował.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Ona puscila muzyczke, podspiewywala sobie i gotowala

Offline


nie zabierał dużo rzeczy, więc raz dwa się ogarnął, rodzinną pamiątkę wrzucił do szufladki, zeby się nie zgubiła i zajrzał do niej - jak Ci idzie?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-No jeszcze troszke, ale nie pozalujesz ze poczekasz-mrugnela do niego

Offline


zaśmiał się - Chyba nie mam wyboru...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


No to troche jeszcze jej zajelo ale w koncu podsla do stolu

-Prosze bardzo…quesadilla i enchiladas verde i rojo. Powiesz pozniej ktory sos bardziej tobie odpowiada. Oczywiscie nie jest to bardzo ostre.

Offline


Uniósł brewkę - Nie jest bardzo ostre? Już się boję...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline