Nie jesteś zalogowany na forum.
-A z warsztatu? Jeszcze masz chyba opcje pracowania w firmie ojca…Simone cos wspominal.
Offline
Zaśmiał się - Dopiero jak się ożenię... ale nie chcesz wychodzić za mąż, to ta opcja odpada..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Aha…to takie buty…a ty bys chcial przejac te firme? A takie oswiadczyny sa malo romantyczne i sa transakcja raczej niz miloscia-wystawila mu jezyk
Offline
Roześmiał się - Nie oświadczyłem Ci się!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie -Jasne, jasne. Masz niepokolei w glowie, wiesz?
Offline
- Nie wiem dlaczego, ale ciągle mi to powtarzasz...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Bo tak sie zachowujesz…-wzruszyla ramionkami -Alw dobrze gotujesz. Mamaron jest bardzo dobry.
Offline
- Może zostanę kucharzem w takim razie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Masz tyle opcji, ze hoho. Jeszcze mozesz zostac szefem mafii…
Offline
- Al Pacino lepiej pasuje do tej roli...- powiedzial zerkając na nią
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Tez juz patrzyla na niego, bo zjadla -Tez tak uwazam.
Offline
- więc jak widać wybór się całkiem skurczył... ale nie narzekam..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-A tak najbardziej…to kim bys chcial byc?
Offline
- Sobą, reszta jest zbędna...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-No tak…to najlepsza odpowiedz…soba czyli psychopata Massimo-zasmiala
Sie
Offline
- Ale jesteś zabawna.... a co ty zamierzasz? Rodzice zapewne są szczęsliwi, że dajesz im w kość...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Zamierzam byc soba…rodzice musza sie pogodzic, ze nie zawszw bedzie tak jak oni chca.
Offline
- Aha.... wiec do tej pory nie byłąś i robiłaś co chcieli?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-caly czas jestem soba…ale ostatnio robilam glupie rzeczy…
Offline
- Żałujesz? Teraz pewnie będzie dużo lepiej
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie wiem…ostatnio zwatpilam, ze moze byc lepiej…
Offline
- No wiesz, nie zawsze wszystko idzie po naszej mysli
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiem o tym…inaczej nie mialabym wypadku-usmiechnela sid i napila wody
Offline
- Nadal nie wiem jak mogłaś dać sobie wjechać, jechałaś 10 na godzinę?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie wiem w sumie…nie pamietam juz. Bylam zamyslona…mozliwe, ze jechalam te 10
Offline