Nie jesteś zalogowany na forum.
uśmiechnał się - I po co kłamiesz? Przyszłaś tutaj w jednym celu...- i jak tak stała to ją pchnął na łóżko.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nigdy nie klamie-usmiechnela sie i czekala na niego lezac
Offline
- ah tak? Mam sprawdzić? - zapytał nachylając się nad nią.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Mozesz mnie sprawdzac…-obserwowala go jak nad nia wisial, ale nie dotknela go. Podpierala sie na rekach
Offline
to ją zatkał jak ona jego koleżankę hahaha - Kochasz mnie?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Nie spodziewala sie tego! Myslala ze cos z seksem ha az ja dreszcz przeszedl i myslala, ze dostanie zawalu serca. -Ja….-zaczela i ja zatkalo
Offline
- pamietaj co mówiłaś.... - powiedział rozbawiony
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Pamietala, ze mowila, ze nigdy nie klamie. Wywinela sie apod niego i usiadla obok-Nie musze w ogole odpowiadac…chcialabym sie napic wody…zaschlo mi w ustach…
Offline
- No dobrze... a gdzie twoje witaminy? - zapytał podnosząc się.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie wzielam nic ze soba…to niewazne. Napije sie wody, teoche odpoczne i bedzie dobrze…
Offline
- Ok...- powiedział i w salonie wrzucił na siebie bokserki, z kuchni zabrał wodę i wrócił do niej i jej podał szklaneczkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dziekuje-odparla i byla juz zakryta kolderka skoro on mial bokserki ha. Wziela szklanke i od razu cala wypila
Offline
- Może dzbanek przyniosę skoro tak cię suszy? - zapytał patrząc na nią, skoro tak marnie się wykręcała od odpowiedzi hahah
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie trzeba…-uznala, ze on juz o tym zapomnial -Chodz do lozka…
Offline
to wlazł do łóżka i tak jak ona pod kołderkę, skoro się ukrywała. - więc idziemy spać?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak…-odprla, ale jeszcze go tak zmacala po usteczkach
-Dobranoc, Massimo…
Offline
- Dobranoc...- powiedział patrząc na nią.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Jak patrzyl to i ona patrzyla maslakami. Chciala mu powiedziec prawde, ale nie mogla. W koncu zamknela oczy.
Offline
Jeszcze na nią zerknął - Następnym razem dobrze przemyśl co mówisz...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-O co ci chodzi?-zapytala, ale nie otwierala oczu
Offline
- Doskonale wiesz.... Jak będziesz gotowa na odpowiedź to daj znać...- zamknął ślepka
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To jeszczd splotla jego dlon ze swoja. Zastanawiala sie bardziej kiedy on bedzie gotowy! Nie miala zamiaru robic z siebie posmiewiska znowu. Za chwile juz spala
Wiadomość dodana po 04 min 43 s:
Gia hahah
Offline
Tego nie chciał widzieć lol
Jak nic mu nie odpowiedziała to sobie odpuścił i zaraz sam też spal
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Wstala znowu pierwsza. Ale tym razem nie uciekala. Wstala nago bo ich rzeczy byly w salonie. Poszla tam i zwjnela znowu jego koszule. Ubrala ja i w kuchni tobila snidanko
Offline
Massimo w końcu się też obudził, ale jej nie było! Zerknal ale karteczki nie było haha wiec podniósł się I poszedł się rozejrzeć po mieszkaniu - juz lepiej się czujesz? Nie musiała juz wstawać..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline