Nie jesteś zalogowany na forum.
-Nie? Przed porwaniem…Simone cos mowil o slubie… co to za akcja w twojej rodzinie? Zmuszanie do slubu?
Offline
Zaśmiał się- nikt nikogo nie zmusza, gia...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiec o co chodzilo mu z tym slubem?
Offline
- zapewne o to co wszystkim.... przejmę pełna władzę nad firma jak się ustatkuje... stałe miejsce zamieszkania, żona, dzieci.. do tego czasu nie wiedzą co zrobię i czy można mi powierzyć firmę...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie bedziemy nic udawac, Massimo, ok? Wiesz juz chyba jaka jestem…bez uczuc nic nie zrobie…
Offline
- spokojnie... nie zamierzam się żenić..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Teraz czy nigdy ?-zapytala zaciekawiona
Offline
Uniósł brewke, skoro już znał odpowiedź- teraz...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Napila sie herbaty i wstala od stolu -Pojde spac…
Offline
- w porządku.. . Skontaktuje się z Simone I przyjdę do ciebie
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-jak bede juz spala to chociaz mnie przytul-usmiechnela sie lekko i poszla do sypialni
Offline
Zaśmiał się I dokończył żarcie, a potem dzwpnil po informacje od simone
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Gia wlazla pod kolderke. Zamknela oczy i za chwile juz spala.
Offline
Massimo z poo godozny rozmawiał z parobkiem, a potem zajrzał do niej. Jak spala spokojnie to się położył obok niej, objął ja i poszedł spac.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
I spali az do rana. Gia sie obudzila i jej ulzylo, ze jest tutaj z Massimo, a nie z psycholem. Zaczela calowac Massimo i dotykac go po penisie by sie pobudzil
Offline
Budził się powoli, ale nie otwierał jeszcze ślepki, żeby zobaczyć jak daleko się ona posunie
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Wlazla na niego i ocierala sie cipeczka o kutasa i calowala go po szyi
Offline
Dalej udawal, że spi, ale w końcu ja zdzielil w tyle jak już na im leżała
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Jak ja zdzielil to wsadzila sobie jego chujka do oporu i zajeczala
Offline
Otworzył w końcu oczy - nie mogłaś już wytrzymać....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie moglam…-i poruszala sie na nim od razu szybko i mocno
Offline
Zlapal ja za ryjek - nie chcesz żadnych delikatności od rana...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Niepotrzebuje ich teraz…-poruszyla sie posuwistym mocno
Offline
Zaśmiał się- jesteś niemożliwa.....- obrócił się z nią I juz sam się pchał chujkiem do oporu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Poczuwala sie w seks jak byla pod nim. Poryszala zie, dotykala go raczkami i sciskala mocno. A calowala go zachlannie i lizala
Offline