Nie jesteś zalogowany na forum.
-Licze na to, ze bede miala takie sny. Bedzie to udana noc-powiedziala patrzac na niego
Offline
- No proszę... lubisz śnić o naszym sexie?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Rzadko mi sie to sni…ale lubie.
Offline
- Ooo i nic się nie chwaliłaś do tej pory...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Bardziej snily mi sie jakies…romantyczne rzeczy z toba.
Offline
- Hmm to może rano opowiesz co Ci się przyśniło?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Opowiem-ucieszyla sie -Ty tez sprobuj zapamietac swoj…dobranoc, kochanie…
Offline
- Dobranoc, Gia.. - pocałowął ją jeszcze na dobranoc i zamknął ślepia.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Massimo…-powiedziala jeszcze i wtulila sie. Zamknela ogzy i zaraz juz spala. W sumie poza sexem w weekend nie mogla sie jeszcze doczekac az odwiediz tatusia
Offline
Massimo na szczęscie nie wiedział, że ona ma takie brzydkie plany związane z odwiedzinami.
Spał sobie i w sumie nic mu się nie śniło
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Kochala tatusia ha
Rano sie obudzila i przeciagnela -Ahhh.-otworzyla oczki i sie rozgladnela. Miala sekudnowa schoze, ze nadal jest w Italii
Offline
Niestety nie było tak dobrze. Tutaj tylko mieszkanie mieli, a tam dom był hahaha Massimo sobie mruknął pod noskiem i spał dalej w najlepsze.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Usmiechnela sie patrzac na niego, a potem wstala i poszla sie wykapac i ogarnac w lazience.
Offline
Jak się podniosła to się ocknął i zerknął za nią jednym okiem. Sam się w końcu podniósł i poszedł za nią do łazienki
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Rozebrala sie i odwrocila i wpdla na niego w lazience. Az podskoczyla tak sie wsytraszyla -Ayyy.
Offline
Uniósł brewkę - Aż tak źle wyglądam z rana?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie slyszalam…ze wchodzisz-powiedziala i od razu sie szybko rzucila na niego z zachlnnymi ppcalunkami i macala mu penisa
Offline
Uśmiechnął się- hmm... bardzo przyjemny początek dnia...- po tylku ja obmacywal dobierajac się od tyłu do jej cipki
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Bedzie zawsze tak przyjemnie-odparla i zaciagnela go pod prysznic i tam sie odwrocila tylem i dupa sie ocierala o chujka
Offline
zdzielił ją w dupę - Zapamiętam to sobie...że nie możesz beze mnie wytrzymać...i bez tego...-sam się ocierał chujkiem o jej dupe, skoro marzyła o analu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Zapewniam nam dobry poranek-usmiecjnela sie fo siebie i mruknela jak juz byla bardzo podniecona -Sam za mna przyszedles…chciales tego…
Offline
- Zawsze będę miał to co będę chciał? - zapytał rozbawiony
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-To zalezy od ciebie…
Offline
- Co mam zrobić? - zapytał zaciekawiony i znów jej przyłożył w tyłek
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Jeknela i oprla sie o szybe prysznicowa by lepiej sie wypinac -Byc zawsze przy mnie…opiekowac sie mna…
Offline