Nie jesteś zalogowany na forum.
Zmacał ją po cyckach przy tych miseczkach - A jak Ci się wydaje?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Chhcialbys by juz bylo po pokazue-usmiechnela sie i puscila mu oczko
Offline
- Na szczęście znam pare ciekawych miejsc tam gdzie odbędzie się pokaz... - szepnął jej do ucha - więc nie zakładaj majtek, abyśmy nie marnowali czasu...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-W porzadku…i tak teraz tez ich nie mam na sobie-puscila mu oczko, no i w sumie zeby nie przeciagac mogli juz jechac na ten pokaz
Offline
Massimo się mniej twarzowo ubrał haha
ale na miejscu mieli miejscóweczkę w pierwszym rzędzie, wiec się Gia powinna cieszyć!
- Na widoki chyba nie będziesz narzekać...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Spelnienie marzen-usmiechnela sie i pogladzila go po ramieniu bo gladkiej jedwabistej koszuli haha
Offline
Czyli wolała obmacywać koszulę, a nie jego!
Jak się zbliżał czas pokazu to oczywiście dotarła do nich gwiazda większa niż sam Massimo i usiadła obok, aby mogli sobie plotkować i zaczął się pokaz z drugą większą gwiazda niż Massimo:(
od chyba 2"00
https://www.youtube.com/watch?v=gqdBjQvz4pE
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Gia nie miala nic przeciwko. Gadal to gadal a te persony haha nie robily akurat na niej wrazenia. Bardziej ich ladne stroje. Skupila sie na pokazie
Offline
Na niej może nie, ale na Massimo robiły! Nie zawsze obracał się przecież wśród Hollywoodu, więc jak minął pokaz to Gia miała okazję poznać managera Massimo, bo Massi ich sobie przedstawił, nie był chamem przeciez... no i zapozował do kilku zdjęć z najsłynniejszym klanem Hollywoodu
i nawet się przebrał do kilku solo zdjęć, albo do przejscia się po wybiegu... nie wiem
https://www.instagram.com/p/Ce9JkTvIADq … _copy_link
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Gia sie usmiechala, bo sie cieszyla, ze odniosl taki sukces, ze moze pozowac z kardashians hahah
Pogadala chwile z menago, a pozniej czekala na niego. W koncu ona slawna nie byla
Offline
no i wiecej tutaj się nie działo, więc jak skończył się uśmiechać to wrócił do Gii i pociągnął ją za rękę dalej.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Masz powidzenie nawet u tak slawnych osob. Brawo-zacieszyla sie
Offline
Zaśmiał się - To nie powodzenia, to praca... Kontrakty nas zobowiązują, ale skoro są wszyscy zajęci to my mamy chwilę dla siebie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Napijemy sie drinka? Jestem zachwycona pokazem i bardzo jestem dumna, ze tak sobie radzisz. Kocham cie.
Offline
Aż się zatrzymał, bo nie tego sie spodziewał - Jakiego drinka??
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-A co? Nie chcesz? Nie mozna?
Offline
to się uśmiechnął - Gia... nie będziemy pić tylko się pieprzyć...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie -Tylko sie droczylam. Tez mysle o tym by znalezc jakis
Kat…
Offline
- Masz szczęście, bo już traciłem nadzieję, że coś wyjdzie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Znajdzmy tylko jakies miejsce, bo bardzo cie chce-no i poszli
Offline
Massimo nie zamierzał się wysilać nad miejscówką, wiec ją zaciągnął do jakiegoś składzika, byle szybko mogli się bzyknąć, więc od razu się do niej dobierał
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Nie miala majtek wiec bylo to proste. Ona mu szybko tozpinala spodnie i wyciagala kutaska
Offline
Był niestety miły i tylko jej podwinął kieckę, a potem obrócił, aby mogła podpierać się ściany i się od tyłu wpakował w jej cipkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Wypiela sie dobrze, by dobrze mu sie pchalo i juz zaczela
Pojekiwac jak tylko poczula go w srodku
Offline
To jeszcze ją zdzielił w tyłek, żeby lepiej jej wchodziły wspomnienia z bzykanka i coraz szybciej i mocniej się pchał
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline