Nie jesteś zalogowany na forum.
- Kontrola rodzicielska? - zapytał uśmiechając się! Wcale się z niej nie nabijał, po prostu był ciekawy.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Moze troche…ogolnie to czulam, ze to nie jest to…ci z ktorymi sie spotykalam. Cos tam probowalam, ale…no nadal jestem dziewica. Ty pewnie miales miliony kobiet…
Offline
- Nie wiem skąd ten pomysł... ok, więc pochwal się... Co wypróbowałaś? - i jednak się napił winka, bo nie mógł uwierzyć w swoje szczęście.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-pieszczot calego ciala…i manualnych zabaw…wiem, ze sie nie spodziewales…
Offline
- Manualnych zabaw? Używasz zabawek erotycznych?? - zapytał zaskoczony, że zna zabawki,a nie bzykała sie!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie -Nie no, raczkami…paluszkami. Ale znam chyba wszystkie zabawki erotyczne jakie istnieja-wzruszyla ramionkami -Moi rodzice sa bardzo…hmm nooo maja tego pelno.
Offline
Zdziwko znowu miał - Poczekaj.... Twoi staruszkowie się bawią zabawkami, a ty trzymasz się od tego z daleka? Na pewno jesteś ich dzieckiem? Może cię podmienili?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie -A z kim sie mialam bawic? Wiesz jakich facetow mialam dookola? Z kijami w dupie. Byle sie podlissc rodzicom. Ą ę ale jestem paniczem. A wczesniej w szkole czy na studiach byli niektorzy fajni, ale to krotko trwalo.
Offline
- jeśli ten ostatni to był kopiuj wklej co pozostali to faktycznie.... ciężko się przekonać.... rodzice wszystkie zabawki ci pokazali czy się zakradlas i oglądałaś? W takim razie co byś chciała wypróbować?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie pokazywali. Sami sie zakradalismy -zasmiala sie i sie dziwila, ze on jeszcze nie uciekl od niej -Na razie chyba nie mysle o zabawkach tylko…naszych cialach…
Offline
- to na co czekasz? Ściągaj ciuszki....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Goa wstala z kocyka i pewnie myslal, ze bedzie sie rozbierac, ale nie -jedziemy dalej.
Offline
Haha zdziwił się, ale nie liczył na woele skro to dziewica.- no dobrze, wiec jedzmy...- pozbierali się i pojechali dalej.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Wlaczyla muzyke, zeby ich nie zmulilo, no i tez rozmawiala z nim, bo dobrze jej bylo przy nim. Nawwt sie przytulila do ramienia.
Offline
- jeśli chcesz to możesz spróbować się przespać.... jeszcze trochę czasu przed nami..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie…jestesmy razem, wiec jak ty nie spisz to ja tez nie-usmiechnela sie -Powiedz jak jest we Wloszech? Chcialbys tam wrocic?
Offline
- nie byłaś nigdy we Włoszech?- zerknal na nią, a potem na drogę.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Bylam raz na wycieczce z rodzina. Bylismy w Rzymie. Pytam sie ciebie jak ty jestes przywiazany do Wloch i czy chcesz wrocic czy wolisz tu juz zostac
Offline
Uśmiechnął się - Jeszcze nie wiem... nie zastanawiam się nad tym.... A ty? Chcesz się przenieść gdzieś poza kontrolą tatusią?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-wydaje mi sie, ze miejsce nienjeat wazne. Zawsze chcialam byc z kims kto bedzie mnie kochal, obojetnie gdzie
Offline
Zaśmiał się i zerknął na nią - Chcesz wyskoczyć do Włoch?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria caly czas omamiona patrzyla na niego
-wyskocze z toba…
Offline
Uśmiechnął się - zobaczymy co da się zrobić....- powiedział juz zerkajac na drogę. - zabrałaś strój kąpielowy?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak, jestem przezorna-zasmiala sie -Moge poprowadzic troche jak jestes juz zmeczony…
Offline
- możemy się zamienić.... zobaczymy czy masz podzielność uwagi..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline