Nie jesteś zalogowany na forum.
-Nie...ale przynajmniej zaspokoje swoje potrzeby dotykania cie-smiala sie
Offline
Zerknął na nią - Hmm aż taką masz ochotę dotykania mnie?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie bede ukrywac...mam.
Offline
Zaśmiał się - Jaka bezpośrednia, jak nie ty... ale musisz zaczekać, najpierw przyjemności, potem bzykanko
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiem, wiem. Ale teraz bez bezykanka chcialam po prostu podotykac-usmiechnela sie i cmoknela go w plecki i idsunela sie
Offline
- hMM no nie wiem... zaczynam się zastanawiać czy masz jakiś ukryty plan przed pracą...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie
-nie mam...wieczorem tylko mamy kolacje...a jutro popoludniu mam spotkanie z...Teresa.
Offline
- Coś się stało? Dlaczego się macie spotkać?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Pogadac o wyprowadzce i ogolnie poplotkowac...
Offline
- Yhy... wiec mam się zmyć, aby Wam nie przeszkadzać?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nieee. Ja sie zmywam z domu-zasmiala sie
Offline
- Oo jeszcze lepiej... jeszcze możesz będziesz się upijać? - zapytał i jak jajka były gotowe to podał do stołu.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nad tym sie jeszcze zastanowie, ale jak juz sie upije to bedziesz musial pommnie przyjezdzac.-i przypomniala sobie jak wyjechal hdzies w delegacje a ona sie upila w klubie z barmanem juanem maluma hahah a on przyjechal nagle
Offline
zakazana morda
https://www.instagram.com/p/B8uGRnHhLci/
Zaśmiał się- Nie ma mowy! Nigdzie nie idzieszz
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-ide do przyjaciolki...gora na jedna lampke wina nooo.
Offline
zaśmiał się- Przecież żartuję, nie przeżywaj tak...- i zabrął się za śniadanko
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Usmiechela sie i czekala grzecznie.
Przyszla sofia z dziecmi. Dani podlecial do Mery i ja calowal
Offline
- Naciesz się, bo to może ostatni raz - powiedział do bachorka i puścił mu oczko
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-De que hablaaS migueeel?-jeknelA
Sofia sie udzielila-To nic nie wie?
Offline
- Sama chciała - powiedział śmiejąc się. - Nic więcej nie powiem
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-A ja wam powiem, ze nie jestem glupia -wystawila im jezyk
Offline
- Kochanie nikt nic takiego nie powiedział...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Kombinujecie-posniosla brewki i skonczyla jesc. Ucalowala dzieciatka
-To mozemy sie zbierac, Miguelz
Offline
- Jasne, a skoro masz już spodnie to zamiast samochodu weźmiemy motor, więc bądź grzeczna...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Podniosla brewki -Idealnie...lubie cie brac od tylu-zasmiala sie nawwt zartujac tak przy sofii i poszli po motor zostawiajac sofie i dzieci
Offline