Nie jesteś zalogowany na forum.


-To lece. Szybko wroce-powiedziala odpalajac laptopa i uciekla do lazienki

Offline


Mikie się przesiadł na wózek i zajrzał do łazienki, skoro się nie zamykała.- Może umyć Ci plecy?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Jak juz ja przylapal nago w wannie to coz ha odwrocila sie tylem -Poprosze...

Offline


No to się podniósł bliżej niej i ją pomiział po ramionach jak do masażu. - Chcesz się sama bawić?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Bawic? Miales tylko umyc mi plecy-usmiechala sie

Offline


- Nie o to pytałem... A gdybym nie przyszedł to co byś tu robiłą?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Namydlilabym sie...

Offline


- I co dalej? - zapytał uśmiechając się
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Myslisz, ze bym sie dotykala?-zmruzyla oczki jak ja masowal

Offline


- Właśnie nad tym się zastanawiam, a ty nie ułatwiasz mi sprawy.... - i zamiast myć jej plecy przesunąl się zwinnymi rączkami na jej cycki
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Odetchnela glosniej i spojrzala na jego rece i to ja podniecilo niestety eh-Miguel...teraz dopiero o tym mysle...

Offline


- To dobrze... Możesz teraz to zrobić..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Kochanie, prosze cie...-powiedziala bo nie chciala by ja namawial ha jak nie mieli tego robix

Offline


- Aż tak tego nie lubisz, maleńka? - zapytał i pociągnął jej sutaski.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Ktore juz staly i zagryzla warge. Dotknela jego raczek -Wiesz co ja lubie...

Offline


- Poczekamy z tym na lepszy czas, kochanie...- powiedział ciszej..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Hahah spoko juz miesiac czekala na lepszy czas??
-Si...-odparla bo juz i tak tracila nadzieje hahaha musiala se znalezc sprawnego przydupasa.
Byla taka mila, ze dotknela sie po brzuchu, s pozniej po cipce zeby widzisl.

Offline


i co?! ciagle go gwałciła!!!!! po operacji bd od pasa sparalizowany ahaha i co wtedy?!!!!!!!!!
to odsunął swoje rączki, aby mogła sama się zabawiać, skoro już zaczęła.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


No znajdzie przydupasa no!
To sie szybko podniosla i odwrocila na kolankach do niego w wannie -Ya...-usmiechnela sie

Offline


- No co? Już nie chcesz się bawić?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie...nie chce tutaj sama...-powiedziala i wyszla z wody -Zawsze mi tak mieszasz w glowie...

Offline


zaśmiał się- Nic nie zrobiłem...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To sie nachylila nad nim mokra wiec pewnie go troche zmoczyla. I pocalowala go w usta -Nie klam.

Offline


uśmiechnął się- więc już po kąpieli?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Mowilam, ze bedzie to szybka kapiel...a ty niewytrzymales czekac...-lukala na niego -Moze dlatego zgodze die na pokaz-podniosla brewki

Offline