Nie jesteś zalogowany na forum.


- Widocznie nie zasłużyłaś..- powiedział śmiejąc się.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-chodz dani...-i dani ledwo podjechal. Maria go zlapla i ucalowala -Moje kochane dziecko. Uwielbiam cie.

Offline


- Lizus i lizuska - powiedział śmiejąc się - To co z tą kolacją?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Robi sie. 5’minut i zasiadamy do stolu, wiec wszyscy do lazienki, myc raczki-zacieszyla sie -Szczegolnue Miguel

Offline


- Hmm ciekawe gdzie były....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Sofia zeszla z Javierem-Jezuuu juz nie musicie mowic gdzie. Slyszalam was.
Maria sie zarumienila -Biore Gie i idziemy na kolacje-i wziela mala za raczke

Offline


Mikie spojrzał na Daniego - Tajemnice dziewczyn....- powiedział zacieszony i pomógł mu się porozbierać z tego plastiku.- Śmigaj umyć ręce, bo pójdziesz głodny spać...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Pojde umyc jak ty pojsziesz-powiedzial , a Spfia podeptala z javierem do Marii

Offline


- Ok, pójdziemy razem...- powiedział uznając, że maryśka mu za to zapłaci hahaha no i poszli do łazienki
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline



Maria podala do stolu. Usadzila Gie w swoim siedzonku i jej podala jej jedzonko. Reszcie nalozyla to co upichcila poza Javim

Offline


łosoś w cieście francuskim?
Mikie dopilnował, aby dani covida nie przeniósł dalej hahaha i jak mieli czyste łapy to wrócili do kuchni - jesteśmy gotowi
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Wiec siadajcie i smacznego. Milo zjesc wszyscy razem kolcje.

Offline


a tym też święta robimy?
- Hm...oby za bardzo ci się nie spodobało, mała
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Tak, sawno nie mieli ha
-A tam. Wroce do pracy to Sofia bedzie gotowac.

Offline


Mikie poczuć ość w filecie i się dusił jak wspomniała o powrocie do pracy hahahahahha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Maria sie wystraszyla i zaczela go pukac po plecach -Miguel! Estas bien?!

Offline


Jak się ogarnął z tego szoku to spojrzał na nią- wszystko w porządku..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Wystraszyles mnie, boze-odetchnela z ulga i podala mu szybko wody -Popij.

Offline


to się ładnie napił, a potem wrócił do jedzenia - Będziesz musiała się jeszcze trochę ze mną pomęczyć..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


No to Marii az lezka pociekla bo sie wystraszyla i przejela i z emocji ha

Offline


no to olał jedzenie i ją złapał za rękę - Maria, spokojnie... Nic się nie dzieje, już po wszysktim
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Wystraszylam sie...-powiedziala i go przytulila szybko
Spfia sie usmiechnela i odwrocila uwage Daniego by nie zaczal tez plakac w koncu sie nic nie stalo

Offline


- Za bardzo się przejmujesz, mała... teraz już będą uważał, obiecuję... Nie ominę kolejnego deseru...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


No to go obsypala buziaczkami, a potem sie uspokoila i usmiechnela -Kocham cie.

Offline


zaśmiał się - Tak, coś mi się kojarzy na tej masce samochodu...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline