Nie jesteś zalogowany na forum.


to się nie pierdolił już i brał ją na ostro i na szybko skoro marzyła, aby jej starzy słyszeli jak jej dobrze
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Jeczala juz glosno i trzymala sie rury by nie upasc ha
Starzy nie slyszeli bo bylo to na dole w silowni. Zreszta Maria zaciagnela Miguela do sypialni tez na sex zeby nie przejmowac sie juz Gia

Offline


hahahah ale Mikie się przejmował, bo co innego jak nie widzi i nie wie, a co innego jak wie o rurce!!
W końcu Massimek się wycofał i odwrócił ją przodem do siebie i się pchał od nowa w jej cipkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To naskoczyla na niego by ja tak posuwal. W koncu byl wysoki i silny
I calowala go zachlannie i caly czas sapala

Offline


Chciała mu chyba kręgosłup złapać i zrobić z niego kalekę hahaha
Docisnął jej do tej rurki, aby dupa mogła się o kawałek metalu ocierać i dobijał się mocniej, ale wolniej skoro go dociazyla
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Ale byla szczupla a on wielki hahaha to noech cwiczy
Poczuwala sie i doszla w koncu razem z nim. Wyjeczala jego imie

Offline


Uśmiechnął się po bzykanku - bardzo udana niespodzianka...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Dziekuje…bylo mi bardzo przyjemnie, Panie Torricelli-usmiechnela sie

Offline


- chyba w mieszkaniu musze taka zabawa zamontować...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Zasmiala sie i siegnela po szlafrok -Mieszka z nami Simone.

Offline


- będzie często poza domem... to akurat najmniejszy problem...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Pomyslimy o tym. Na razie chyba musimy sie stad zmywac.

Offline


Zaśmiał się- to dokąd teraz? Wyskakujemy na miasto czy wolisz wrócić do domu?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Przebiore sie spowrotem i mozemy isc na miasto…do klubu?

Offline


- Nie będzie, w ramach nagrody za ten pokaż..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Poprawila mu spodnie -To chodz. Przebiore sie i idziemy…wygladasz idealnie w tej czerni-usmiechnela sie i poszli do jej pokoju

Offline


Massimo grzecznie szedł za nia - aż tak kręci cie czern?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie bede ukrywac, ze mnie kreci…

Offline


- hmm... to chyba muszę zmienić garderobę..- powiedział unosząc brewke
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Chyba nie musisz…chyba we wszystkim ci dobrze-wzruszyla ramionkami -Trafilam na bardzo przystojnego mezczyzne.

Offline


Zaśmiał się- przy twojej pracy chyba nie mogę inaczej..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Podniosla brewki -Dobrze pomyslane. -zasmiala sie i przebierala sie przy nim

Offline


To grzecznie obserwował, w końcu nic nowego nie mógł juz zobaczyć haha - teraz chyba już rozumiem czemu twoj ojciec był taki nerwowy... mówiłaś im gdzie będziemy?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Tak…wiedzial, ze chodzi o rure…mowilam mu, ze chodzi o sport i taniec…ale chuba nie jest glupi…

Offline


Roześmiał sie - wcale mu się nie dziwię... też bym nie uwierzyl
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline