Nie jesteś zalogowany na forum.


Zaśmiał się- ŚPisz w pokoju Daniego, że niby taka grzeczna chcesz być?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Zasmiala sie -Oj nie. Wole twoje silne ramione-podniosla brwi

Offline


Uśmiechnął się- Bardzo dobra odpowiedź
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Az ze mam kiepska pamiec hahah to jak zjedli i Dani skonczyl ogladac to poszla na gore go umyc i polozyc spac

Offline


łahahahahha masakra! orzechy się zre hahaha
To Mikie korzystał wtedy z chwili spokoju i trenował te spacerki o balkoniku, który już od dawna miał:(
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Jak Dani usnal to Maria sie sama wykapala u gory i zeszla w koszuli nocnejndo Miguela. Obserwowala chwile jak cwiczy, a potem rzucila sie na wyrko

Offline


to zerknął na nią. - Hmm.. Dani cię wykończył? To chyba jeszcze nic nie wiesz o wykańczaniu..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Polozyla sie na brzuchu i podparla glowke raczkami -Az tak wykonczona nie jestem. Popatrze jak ci dobrze idzie-usmiechnela sie

Offline


- więc możemy jeszcze wyskoczyć na kąpiel we dwoje.. świetnie...- powiedział, ale pewnie miała mokre włosy, wiec wiedział, ze juz jest po myjce
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Ja juz po, ale z checia ci pomoge-usmiechala sie pieknie

Offline


- Hmm... to idziemy? - zapytałz uniesioną brewką
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


No to zwlekla sie z wyrka chociaz jej milo tam bylo -Idziemy...- podlazla do niego

Offline


No to się poruszali a wrecz czołgali do tej wanny ehh i mikie sobie klapnąl na brzegu wanny - Będziesz tylko patrzeć?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


W sumie ja to jakos zdolowalo, ze ciagle nie jest dobrze ha i ze sie tsk wlecze haha
-Umyje ci plecy...-powiedziala tylko

Offline


zaśmiał się - skąd ja to znam...- i napuścił wodę do wanienki
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie prowokuj-usmiechnela sie

Offline


- Nic jeszcze nie zrobiłem, maria...- i jak woda była gotowa to zdjął koszulkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Alw niestety ja az glowa rozbolals z tego smutku haha chciala podejsc i mu pomoc sie rozebrsc a sie skrzywila i zamknela oczy

Offline


- Wszystko ok? - zapytał jak się nie rzuciła na niego jeszcze!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Bardzo mnie rozbolals glowa...i to nie jest glupia wymowka-nawet udalo jej sie usmiechnac

Offline


hahaha póki sama tego nie powiedziała to nie wpadł na to! - To może jednak się połozysz? Ogarnę się i przyjdę do ciebie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Pomoge ci. Wezme tsbletke i zaraz wroce...

Offline


- Jesteś pewna? Nie chcę cię zbierać z podłogi, Maria..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Jestem. O to sie nie martw-powiedzisla i pomogla mu sciagnac dol i wleZc do wanny -Zaraz wroce-dodala i ooszla po tabletke

Offline


zerknął jeszcze za nią, a potem się pluskał czekając na nią
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline