Nie jesteś zalogowany na forum.
- Jak będziesz planowała takie wycieczki to odłącz internet- powiedział zacieszony
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Moze bede pamietac-zasmiala sie i zeszla z niego w koncu
Offline
- nie musiałaś schodzić... - powiedział poprawiając spodnie
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Co teraz bedziemy robic, mi amor?-zapytala patrzsc na niego i tak stala nago bo nie miala tu ciuchow
Offline
- A co byś chciała robić? Pracować? - zapytał z unieisoną brewką
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie. Dzis juz nie chce pracowac-podniosla brwi -Pojde po ciuchy...nie jestes glodny?
Offline
- Nie musisz się jeszcze ubierać.. jesteśmy sami w domu..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Hmmm wiec moze ugotuje ci cos nago?
Offline
- Jestem za... więc idziemy do kuchni- i się przekulali do kuchni
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No to wyciagala cos ci by sie nadalo -Miesko?
Offline
Zacieszył się- Jestem bardzo na tak..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Oczywiscie sie oodnosila na paluszkach do szafek lub nachylala do najnizszych. Potem sie usmiechnela do niego
Offline
- bo wrócę po kulki...dobre się zastanów czy tego chcesz..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie -Ale co takiego robie? Gotuje dla ciebie. To mile.?
Offline
zaśmiał się - Maria... znam cię jak własną kieszeń... wiem kiedy prowokujesz..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Hmmm te 4 lata sa jak 10 przy naszej intensywnosci-zasmiala sie -Ale nie przesadzsj z ta kieszenia.
Offline
- Ohh proszę cię Maria.. znam cię lepiej niż ty sama siebie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Watpila jak ostatnio nie rozumial co ona czuje ha
-Wiesz...samo to, ze gotuje dla ciebie nago jest prowokujace...
Offline
Uśmiechnął się- Hmm... powoli się przyzwyczajam do tego..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Zanim sie przyzwyczaisz to sie zakryje-podniosla brwi i sie odwrocila tyle i pichcila
Offline
zaśmiał się- Oh no! Nie możesz tego zrobić..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie i pokrecila mu tyleczkiem.
Offline
no to podjechał bliżej i ją klepnąlw ten tyłek, skoro jeszcze nie miała dość hahah
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Podskoczyla i odwrocila sie przodem
-Ayyy pieczeee.
Offline
zaśmiał się - Ale jeszcze nie na tyle, abyś nie mogła usiąść..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline