Nie jesteś zalogowany na forum.
-Nie moglam zasnac i...nie moglam juz tam wytrzymac...moge z toba chwile...posiedziec?
Offline
to nawet jej odsunął kołderkę, aby mogła się położyć obok niego- Możesz.... jak już wiesz nie gryzę i nie zrobi ci krzywdy.....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Si...-powiedziala niesmialo i przyszla do niego do wyrka i polozyla sie obok. Spojrzala wsufit -Rano bedziesz zly na mnie, ze sie niewyspales.
Offline
- Skoro teraz nie jestem to za 2 godziny też nie będę...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dziekuje...-spojrzała na niego i sie uspokajala -Przyspozyłam ci tylko kłopotow...czesto chodzilam na spacery do lasu, nie wiedzialam, ze tymrazem to sie wydarzy...
Offline
- Miałaś więc sporo szczęscia, że wcześniej cię to omijało
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Najwyrazniej...-patrzyla na jego i jej sie juz oczka zamykaly -Juz wiecej nie bede...tam sama chodzila...
Offline
- Hmm... myślę, że w ogóle tam nie będziesz chodziła
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Moze...-powiedziala cicho i juz jej sie zasnelo, bo sie uspokoila przy nim
Offline
a on sobie jeszcze polukał pod kołderką czy jest na czym oko zawiesić haha a potem dopiero poszedł spać
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
hahaha jaki zbok! Spoko, ze bylo na czyms.
Spałajuz spokojnie, az do ranka. Rano slonce ich budzilo.
Offline
Miguel się pierwszy ocknął, ale ranek jak to ranek, jego chujek też powstał do życia i się ocierał o maryśki i tu możesz sobie wybrać czy dupe czy cipkę haha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No to wybieram cipke haha ale ocieral sie chcac czy przysypiajac hahaha
Zaczela czuc przyjemnosc i sie budzic...
Offline
przysypiając, nie róbmy z niego potwora haha zresztą sama mu się wpakowała do wyrka to sorry haha ale też mu się śnił pająk na nim i się zerwał i się chujkiem bardziej pchnął na maryśkę w półśnie hahaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Mruknela i obudzila sie nagle jak tak sie pchnal. Zatrzymala go za ramiona, a potem wyskoczyla z lozka -zboczeniec.-wyzwala go od rana ha i wychodzila
Offline
to się dopiero rozbudził na dobre- przecież nie zrobiłem tego specjalnie....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Nie wiedziala jak mogl niespecjslnie ha -Spadaj...nie po to tu przyszlam-i wyszla do swojego pokoju i nawet zamknela sie na klucz
Offline
- co za laska...- powiedział do siebie i jeszcze leżał w wyrku
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Ona musiala ochlonac. Bo sie podniecila tym. Poszla do lzienki obmyc twarz -Idiota...co on sobie mysli?
Offline
mikie się w końcu zebrał i poszedł się ogarnąć i przy okazji bez pornosika ale masturbował się aby sobie ulżyć! dla odmiany wrzucił jeansy i koszulę i zszedł na dół na jakies śniadanie
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria siw ubrala i pomalowala jak na codzien. Wyszla z pokoju i bladzila po domu
Offline
to pewnie spotkali się gdzieś w jadalni, Mikie spojrzał na nią- Dalej jesteś zła o nic?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie spodziewalam sie takiej pobudki...-spojrzala na niego
Offline
- Ja też.... i to nawet 2 razy...- bo taka prawda hahahah
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Przeprosilam cie za tamto...dobra, niewazne. Juz nie jestem zla...
Offline