Nie jesteś zalogowany na forum.
Cristobal sie troche wstawil i przyjechal. Juz siedzial teoche przed nimi. Cala rodzinke poznal i sie w sumie dobrze bawil ha
Maria tez sie usmiechnela i podala
Mamusi prezenty -To od Mikolaja pod choinke. Prosze pod choinka pochowac. Sama nie chce sie tak...rzadzic.
Offline
Mamusia się uśmiechnęła- Miguel i Lucia Ci pomogą Maria...
i Mikie milusi poszedł z maryśką i jej pomógł z tymi prezentami- Czego się napijesz kochanie? Szampan czy whisky? - już jej za dużego wyboru nie dał.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Oj...jak na razie to nic. Wiesz, ze mam slaba glowe-powiedziala jak juz nakladli prezentow pod choink -chodzmy sie przywitac ze wszystkimi...bedziesz przy mnie?
Offline
- To może chociaż ponczu się napijesz? To przecież jak soczek jest... i tak wszystkich Ci przedstawię, zawsze będę obok
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak...poprosE ponczu. To lubie i nie zaszkodzi-usmiechnela sis
Offline
- w takim razie musisz zaczekać, bo muszę go namierzyć, ale możesz za to chwilę z ojcem zostać... na twojej trzeciej..- pocałowal ją i poszedł sprawdzić do kuchni czy mają te siuśki a nie alkohol
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To Maria poszla do ojca i ja przytulil -To moja cudowna corka. Maria albo...Dulce Maria. Slodka Maria-usmiechal sie
-Tato ogladales? I czy ty piles?
-pilem, ale ludzie nie wiedza. Mysla, ze jestem super zabawnym pozytywnym gosciem.
-Wiecej nie pij ok? Jestem z miguelem i. Hcialabym zebys sie z nim nie klocic...
-Nie mam zamiru. Mam lepszych znajomych. Chociazby kuzyn Mauro.
Offline
hahahahha Maurito? Pewnie ejszcze sam mauro mu podlewał hahaha Maurito akurat przechodził koło parkiz filmiku minuta 2>00
https://www.youtube.com/watch?v=ZUWoOwV-kdE
Mikie uznał, że to co taki poncz i jeszcze dorzucił trochę vodki do środka i zaniósl na stól całą wazę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
A ktos krzyczal ze od razu prezenty! A jak beda wszyscy zadowolenie do zjemy i bedzie super
Maria popierala! Ha bo mam naszykowane te linki!
Jak przyszeld poncz to sobie nalala-Moj tata bedzie mily-rzekla amigielowi
Offline
Uśmiechnął się. - Jeśli nie to zamkniemy go w piwnicy... Przy tulu ludziach nikt go nie usłyszy... - i ją pocałował, ale olałaś, więc musieli im przerwać ahha
- Chyba nas przedstawisz, Miguelu - rzekł tatuś z poważną minką.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Bo nie ogarnelam hahah
Maria nie wiedziala o co chodzi i czekala az Moguel ich przedstawi
Offline
to mikie ejszcze maryskę za tyłek złapał.- Kochanie... przedstawiam Ci ciocię Amparo i wujka Arturo, ten mniej miły z Arango seniorów - powiedział zacieszony - Ciociu, wujku, Maria...miłość moja największa...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zacieszyla sie jak to powiedzial -mucho gusto...-podala im raczke i usmiechala sie -Maria Arango..i jestem z Miguelem szczesliwa.
Offline
to podeszła do nich Lucia i się wcisnęła między wujostwo
- Ktoś tu mówił o prezentach, a wy sobie pogawędki urządzacie... Zapraszam pod choinkę, pomogę ci wujku..- powiedziała milusio, bo wujcio o lasce chodził po operacji bioderka aahahha
No i się zabrali za prezentu, skoro tak ci się spieszy
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No spieszylo. Moze wujaszek czytal i rozdawal.
Mogl robic za mikolaja. Szly prezenty od Marii dla starych miguela ha
Nie wiedziala co dla nich ale uznala ze jak sie kochaja do takie branso pasuja
I Lucia dostala od niej
Offline
Lucia jej podarowała
za skromne 1000 zł perfumy kurwa
Mikiemu też jego ulubuone, chuj wie jakie, rodzice i inni nie byli ważni hahahah
Mikie był milusi i Maryśce już podarował pamiątkę z Sylwestra
i musiał być prezent niespodzianka dla domyślnych dla Maryski
ofc bez majtek, wiadomka
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To juz wiedziala
Od kogo. Zacieszyla sie ale szybko te sznurki schowala -Mikolaj wie, ze bylam grzeczna -zacieszyla sie i sama ubrala super bransolete z paris -Gracias...guapo-puscila mu oczko i przyszedl orezent dla cristobal
Pierwsze wydanie jego ulubionej ksiazki i mamusi ktora nie zyla:( chris sie zacieszyl barszo.
I
Przyszly prezenty dla miguela od mary ktore wszyscy mogli podziwiac:
Perfumy a potem kurtalka do scigania lobuzow haha
A potem juz ramka ze smiesznym foto
Offline
Mikie miał jeszcze dla niej super extra prezent, ale nie wiedział jak zareaguje, więc go schował gęboko i gdzieś przy końcu mogła otworzyć... a tam zwykła bluza, żeby mogła się grzać jak jego nie będzie w domu, ale z jakim super napisem hahha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Usmiechnela sie szeroko i go pocalowala -co ten mikolaj...-i ubrala na sukienke ta bluze zeby wszyscy wiedzieli. -Aaa jeszcze jeden prezent-sama wyciagnela i pokazala. Byl to obraz ktory namalowala po snie ze slubem -Miguel za czasow belle epoque...postaralam sie...para tu mi amor.
Offline
- Ahh dlatego tak ci się podobał mój biały garnitur....- powiedział zacieszony. - Hmm będziemy musieli się zabawić na przyjęciu w takim stylu...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-byloby super-zacieszyla sie i pocalowala go, a potem eksponowala swoja bluze przed lucia i ojcem ha by wiedzieli
Offline
Lucia jej posłała buziaczki i staruszki i staruszkowie zaprosili do stołu. Tak jak Mówili tatuś siedział niedaleko mamusi miguela, wiec tatus miguela mial na niego oko i lucia usiadła jeszcze z drugiej storny amryski tatusia, aby zachwycac się MMkami przy nim i tak żarli i rozmawiali, wiadomo jak to wigilia, aż przyszedł czas na deser i każdy dostał serniczek z czekoladowym napisem feliz navidad, a maryska dostała taki
mary możesz sobie zamienić na Maria ahha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Wziela najpierw luzeczke i chcial jesc az dosyala szoczku i spadla jej lyzka nawet pod stol.
-Que...?-zapytala w wmocjach
I spojrzala na Miguela. Bala sie jakiegos zarciki:(
Offline
który akurat schylił się po łyżeczkę oderwany od rozmowy z danielem, ale jak był w dole to cmoknął maryśkę w udko i się poprawił odkładając łyżeczkę na bok, bo brudną przecież nie będzie jadla i uśmiechnął się do niej. - Jesteś najważniejsza, Maria... Dzisiaj wiem, że mój świat istnieje tylko dzięki tobie... Chcę się budzić i zasypiać przy tobie każdego dnia.... Nie chcę tracić więcej czasu bez Ciebie, najdroższa...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Cristobal uciszakl ludkow bo sam to chcial uslyszec!
To sie poplakala ze wzruszenia -A ja bez ciebie...chce byc twoja zona...wiec tak...tak!
Offline