Nie jesteś zalogowany na forum.
hahahha pośpieszyła się! no ale jak już wszystko wiedział, że nie powie nie, to odsunął krzesełko i uklęknął na kolanko przed nią i już całą rodzinką, nie mógł się wycofał:( i z kieszonki wyjął pudełeczko z prawdziwym pierścionkiem dla niej:
- W obecności twojej i mojej rodziny zgodzisz się zostać Panią Arango, kochanie?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To juz caly nosek miala czerwony i lzy jej lecialy ale sie usmiechala szeroko. Serce jej walilo -Tak! Tak! Bede twoja zona!-i zlazla do jego poziomu i go calowala namiwtnie
Tatusia zamurowalo.
Offline
za to lucia i rodzice Mikiego zaczęli bić im brawo, wiec i reszta się przyłączyła i Lucia się uśmiechnęła do tatusia mikiego - Witamy w rodzinie, będą razem bardzo szczęśliwi...
Mikie więc odwzajemniał besoski aż w końcu założył jej pierścionek, a potem pomógł jej wstać i sam się podniósł i ładnie się ukłonił widowni. - Od dzisiaj już oficjalnie, moja cudowna narzeczona i przyszła Pani Arango..- powiedział całując jej rąsie z pierścionkiem, skoro dżentelmen się jej marzył ahhaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Dobrze Ze tata byl wstawiony -zobaczymy ile pociagnal...gratulacje corko!-krzyknal do niej
Maria lukala na miguela -przyszla pani arango...myslalam, ze to tylko w moich snach...sprawiles, ze sie spelnily. Kocham cie z calej duszy...-i spojrzala na ludkow -Nigdy go nie zawiode...-wycierala lezki i lukala na pierscionek
Offline
to sam jej pomógł, żeby sobie makijażu nie zepsuła i usiedli, aby mogli im gratulacje wszyscy składać. Ofc marysia dostała nową łyżeczkę w końcu i rozlał się szampan na uczczenie tej wielkiej chwili i nawet torcik był przygotowany, nie ma to jak miec służące w domu aaha'
więc jak się bili o tort to Mikie wrócił do słów Marychy. - Dlaczego myślałaś, że to tylko w snach? Nigdy nie powiedziałem, że się nie pobierzemy, maleńka..- i ją obejmował jedną rączką opierajac ją na krześle, aby Maryśka mogła nacieszyć się pierścionkiem. - Mam nadzieję, że trafiłem w twój gust, ale w razie czego możemy go wymienić na twój wymarzony...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie trzeba . To jest moj wymarzony-patrzyla na niego -chyba wszyscy sie ucieszyli...-pogladzila go po buzce -chociaz ja najbardziej.
Offline
Uśmiechnął się - kocham cię... I zrobię wszystko, abyśmy zawsze byli tacy szczęśliwi..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-dziekuje za wszystko, moj kochany-dotknela go po policzkach i pocalowala namietnie -Soy tu novia-zacieszyla sie i niedowierzala
Offline
Uśmiechnął się i zerknął na teścia hahaha - Chyba powinienem porozmawiać z twoim ojcem... na pewno będzie zachwycony jak będe do niego mówił tato...- ale ofc nie planował
p.s. wczoraj się wujostwu przedstawiła jako maria arango hahahahah
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Lhahaha serio? Nie kapnelam w chuj!
-teraz jest zajety jedzeniem wiec mode go zagadaj co? Albo jak pospiewamy koledy to bedzie radosniejsza atmosfera-zacieszyla sie
Offline
- W takim razie zaczekam i koniecznie mu doleję whisky - powiedział zacieszony.
Lucia za to dotrzymywała towarzystwa staruszkowi - I jak się Pan czuje z nowiną, że Pańska córka wychodzi za mąż?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-to tylko oswiadczyny. -skwitowal krotko ha
-Ja w ogole jestem nadal w szoku...nie wiedzialam, ze to planujesz...
Offline
Lucia się zacieszyła i jeszcze go pomiziała po ramieniu, a co jej tam- Ale z Pana pesymista... Więcej optymizmy i zobaczy Pan jakie szczęście bije od Marii...
- Właściwie chciałem zaczekać do Paryża, ale skoro wszyscy się zjechali na święta to dlaczego nie skorzystać z okazji? - zapytał z uniesioną brewką. - Ale miałem małych pomocników, więc udało się wszystko zorganizować.... i udała mi się niespodzianka...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Juz wolala teraz niz w Pryzu po tym jej snie haha
-lucia ci pomogala?-zerknela na nia a potem znowu na Miguela -pierscionek pasuje do bransoletki-usmiechala sie
Offline
- Dopilnowała tortu i wiedziała co planuję... Margarita przygotowała deser dla Ciebie według moich planów.. podobało mi się, że od razu się nie zorientowałaś, że masz coś innego niż pozostali na talerzu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie wiedzialam co sie dzieje...bylam w szoku-zasmiala sie -nie mozemy zabrac innym tej imprezy...wigili-usmiechala sie i pomiziala go po raczce, a potem wstala zeby zacAc a potem zeby sie reszta dolaczyla. Zaczela spiewac kolede
https://youtu.be/W-wfBc6z_wY
Offline
no to ofc dziadki i inne wapniaki się przyłączyły ahh no i księżulek... Już czekał na swoją premie za co łaska za ich ślub hahahha no i Mikie też sobie śpiewał, bo akurat leci jego solo ahhaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Usmiechala sie do wszystkich jak sie przylaczyli i trzymala Miguela za reke. Bardzo dobrze sie czula.
Jak pospiewali troche tradycyjne koledy to ich chciala rozruszac coverem Rockin around the christmas tree! I powiem szczerze...ale nie znalam tego:( szok
https://youtu.be/voz_GW9fVqI
Spiewala im by sie poruszali
Offline
ale to chyba starssze niż 2017 rok ahahaha to pewnie tylko młodzi to ogarniali, bo staruszkowie woleli ofc klasykę haha ale rpozynamniej maryska pokazała, ze nie rpzez łóżko robi kariere haahaha tatuś zaczepiał mamuśkę, skoro ich syn się ogarniał do dorosłego życia haha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To jak skonczyla to usiadla w koncu i przytulila sie do Miguela ktory tez sie ladnie spisal i podspiewywal. -To teraz sie napije wina...
Offline
Uśmiechnął się - Tylko wina?
a tatuś starszyznie już whisky polał i nawet mikiemu i pamietał, że maryska woli mocniejsze trunki- Maria, tobie również whisky?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No to sie skusila -A niech bedzie whisky. Dziekuje-usmiechnela sie do przyszlego nowego starego.
Offline
no to jej polał.- Jeszcze raz Wam gratuluję... życzę Wam, abyście byli szczęsliwi jak ja i Victoria...- i poszedł dalej. Jak było luźniej to Lucia poszła się kręcić,a mauro usiadł na jej miesce i się cieszył do Cristobala
- No to Chris.... chluśniem, bo uśniem
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dokladnie-powiedzial do niego i sie z nim napil, bo byl zly ze wczesniej Miguel nie prosil jego o reke marii ha
Maria zapytala Miguela-A na sie tobie podobaja prezenty?
Offline
hahaha no właśnie nie wiem czmeu mi to uciekło, bo miał to zrobić hahahahah
Uśmiechnął się. - Oczywiście... nie bez powodu obiecałem Ci przyjęcie z kostiumami, kochanie... tylko za co ty się wtedy przebierzesz, kochanie?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline