Nie jesteś zalogowany na forum.
-Ale nadal chce mi sie spac -wlanela sie na loze -Ahhh! Ale tu pieknie.
Offline
- Przyzwyczajaj się, maleńka... Jeśli zechcesz możemy kupić nasz wspólny dom... nie musimy mieszkać tam gdzie teraz...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-A tamten sprzedac? Nie jestes do niego przywiazany?
Offline
Zaśmiał się. - Ani trochę... to dom jak każdy inny... Do tego jestem bardziej przywiązany..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Mozemy pomyslec o naszym wspolnym...jak zarobie juz jakies konkretne pieniadze. Nie chce wszystko na ciebie zwalac.
Offline
- Maria... to twój najmniejszy problem, kochanie... Dam Ci czas na zmianę myślenia i idę się umyć...- powiedział wstając z łóżka i niech podziwia jak go ujebała!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Podziwiala i sie usmiechala nawet. -Hej!-zatrzymala go jeszcze by sobie oblukac haha
Offline
myślał, że coś chciała! więc ofc, ze się zatrzymał, a jak się zorientował, ze to pułapka to się zaśmiał i poszedł do łazienki i tam dopiero zerknął na chujka, żeby jej nie krępować!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria lukLa na swoj pierscionek i sie zacieszala. Potem zamknela oczy i szybko odleciala. Nawet sie nie przykryla:(
Offline
Mauro chciał sprawdzić czy śpią, bo reszta się już zbierała więc wpadł z zaskoczenia i się sam zaskoczył widząc ją nago- oops, sorry...- i się wycofał i poszedł do siebie hahaha
Miguel się wypucował i w ręczniczku wrócił do siebie i się zdziwił- KOchanie, śpisz?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Miala majtki hahaha tylko cycki w lancuszkach:(
Maria spala i nic nie slyszala.
Offline
to Mikie ją przykrył, zeby nie zmarzła! i się wpakował do łóżka i ją objął. - Dobranoc, kochanie.. - cmoknął ją w policzek! i poszedł sam spać.
Wszyscy w sumie poszli spać, tylko służące jak głupie biegały i sprzątały za nich wszystkich po wyżerce
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Obudzila sie juz bez okresu hahaha miala cudowne dwa ni haha cud!
Patrzyla na niego. A ze on byl jakis dziwny. Lubil dzieci hahah to jak jeszcze spal to mial taki sen, ze maly Dani go tulil i mowil do niego tato.
Offline
hahaha to spoko, ze dziwoląg się cieszył i sam go tulił i jeszcze samolocik mu robił, żeby się dziecko cieszyło i mikie przez sen się uśmiechał
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria tez sie usmiechnela jak widziala, ze on sie cieszy. Myslala,
Ze
Moze mu sie sni slub hahaha
A w snie Maria do nich dolaczyla i ich objela. Byl to mily sen i nistresujacy!
Offline
mikie miał wszystkie sny bez stresu hahaha i tak im się świat kręcił dookoła i pewnie mieli jeszcze jakiś domek! życie do rzygania tęczą hahaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Wiec o tak! Jwszcze jedno bylo w drodze hahah
Offline
hahahaha i był tak samo zadowolony jak Grey! bo jego plan drużyny piłkarskiej działał jak tralala haha No ale w końcu Mikie się obudził i się rozciągnął i natrafił na maryśkę, ale nie uderzył jej - Cześć, długo nie śpisz?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Czesc...jakas chwilke. Usmiechales sie -powiedziala patrzac na niego -chyba miales
Dobry sen...
Offline
Uśmiechnął się.- Bardzo dobry...Śniło mi się nasze przyszłe życie, Pani Arango..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Ucieszyla sie jak to zabrzmialo -Ayyy...-cmoknela go w usta -Jeszcze nie jestem Arango.
Offline
Uśmiechnął się- Szybki ślub w Vegas?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie -Nie, nie, nie. Zadnych Elvisow.
Offline
zaśmiał się i ją pocałował. - Chyba rodzice by nam tego nie darowali... Zrobimy to na spokojnie, bez żadnych szaleństw..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Oczywiscie-usmiechala sie -Spalam w tych lancuchach -zasmiala sie
Offline