Nie jesteś zalogowany na forum.


Simonek się dziwił, ale uznał, że massimo nie zaszkodzi trochę spokoju za kratkami haha - załatwię Ci adwokata, który wyjaśni to nieporozumienie...
Massimo się dalej wściekał - idioci! Nie macie żadnych dowodów!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Przyjechales do naszego kraju zabijac?-rzekl tylko policjant i niz go zgarneli do radiowozu i odjechali

Offline


To Simonek został w szpitalu i dal znać rodzince znać, że Massimo ma kłopoty i do adwokata ehh
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Gie odratowali! Uff! Ale byla nadal nieprzytomna i przewiezli ja na sale pooperacyjna. Nikt tam nie mogl wchodzic. Ofc wyslali wiadomosc do Marii i Miguela Arango bo mieli ich w systemie

Offline


Biedny Miguel!!! Mało, że żona jedna nogą stała nad grobem to jeszcze córka!!! Jego ukochana coreczkaaa. Od razu dzwonil do szpitala, aby się więcej dowiedzieć, skoro byl tysiące km od domuuu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


W szpitalu poinformowali go w szpitalu, ze przeszla operacje i teraz czekaja az sie wybudzi. Na azczescie kula przeszla na wylot. I poinformowali go ze to Massimo Morrone byl z nia w lesie i tam to sie stalo.

Offline


Lahahhahaha biedny Migueeel. W końcu miał rację !! Podziękował i poinformowal, że jego syn się zjawi, bo ofc, ze zaraz po szpitalu powiadomiłDaniego o Gii, no i o matce, aby poczul ta wielka odpowiedzialność z rodzineee,. No i ofc, ze NAKAZAL mu, aby Gia była daleko od tego zjebka Massimo.
A biedny Simonek czekal na jakieś info ehh
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Ale nie dostal bo byl nikim hahaha informowali tylko rodzine.
A Daniego jeszcze nie bylo

Offline


Hahahahaa był najlepszym przyjacielem jej posuwacza ahhaha w końcu zaczepił jakaś pielęgniarkę- przepraszam, co z Gia Arango? Od dawna ja ciągle operują...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Kim pan jest?-zapytala pielegniarka

Offline


Wiedział, że tylko rodzina ma prawa, wiec skazał bez mrugnięcia powieka - jej kuzynem
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Zaraz sie dowiem i ktos przyjdzie z informacja-powiedziala i poszla ha
W koncu zjawil sie Dani i szukal kogos kto poda mu jakies i formacje gdzie jest Gia

Offline


To zadowolony ze swojej zajebistosci simonek czekal aż pewnie jakiś lekarz przyjdzie
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Ale przyszedl Daniel wiec podali informacje Danielowi, ale i tak nie pozwolili mu do niej teraz wejsc. Mogl zobaczyc ja tylko przez szybke, wiec tam polecial podenerwowany

Offline


Simonek juz tracil cierpliwosc nooo
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Nie dostanie informacji hahaha a Daniel go niepoznal, bo niewiem czy nawwt go znal. Dlatego siedzial przy sali Gii i dal znac rodzicom ze juz jest i czuwa, a chuja Massimo nie ma na szczescie w szpitalu

Offline


Poznali się chyba na imprezie w ich domu haha Simonek znowu kogoś zavzepil- to jest chyba jakiś kiepski podrzędny szpital! Nie udzielacie najbliższej rodzinie żadnych informacji!! A mamy do tego zasrane prawo! Domagam się wizyty ordynatora albo dyrektora tego szpitala. W prasie i tv opowiem jak się tu traktuje pacjentów i ich rodziny!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Przed chwila przyszedl brat Gii Arango i dostal informacje.
Mowil, ze nie ma tu zadnego kuzyna…czy mam wezwac sluzby by pana stad wyprowadzili?

Offline


- Słucham? Niby jaki brat??- zapytał zaskoczony, że nikt nic mu nie mówił.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Daniel Arango. Czeka tam w korytarzu-wskazala mu pielegniarka

Offline


- dziękuję....- powiedział jak się chociaż tyle dpwiedzial haha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Poszla do swoich obowiazkow. Gia spala, a Dani sie denerwowal i przeklinal Massimo w myslach

Offline


Simonek jak skończył rozmawiać z Massimo to zaskoczony, że Gia może być martwa podszedł do Daniego - Cześć, wiesz już coś o Gii? Nikt nie chce tutaj nic mówić..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Jestes kumplem Massimo…wypierdalaj stad! -Dani wstal i go pchnal -Mowia, ze Massimo ja postrzelil!

Offline


Simonek się nie spodziewał, to się cofnał od pchniecia:( - Zwariowałeś?? Po co miałby to robić, skoro jest w niej zakochany? Rusz głową, Danielito
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline