Nie jesteś zalogowany na forum.
- z każdym dniem powoli do przodu...Wybacz, ale skoro nie ma już lekarzy to wrócę do niej... Na pewno nie chcesz do niej zajrzeć?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie...mi juz jest slabo.Jak sie rozrycze to nie skoncze...powiedzjej, zebylam i o niej mysle. Trzymajcie sie -powiedziala i poszla do pracy
Offline
to wrócił do sali i się uśmiechnął do niej.- masz pozdrowienia od Teresy... chcesz się zdrzemnąć? Przyda ci się odpoczynek..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Patrzyla na niego i dyszala ciezkoprzez maske -Dziekuje...A jak dzieci?
Offline
- Sofia z nimi jest... Żeby ich nie martwić powiedziała Daniemu, że zrobiliśmy sobie małe wakacje... Nie martw się o nich, niedługo się z nimi spotkamy. Odpocznij, nie powinnaś się meczyć rozmową, kochanie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Fajnie na tych wakacjach -odpowiedziala, zebychocodrobinkerozluznic sytuacje i starala sie usmiechnac, zeby zobaczyl
Offline
uśmiechnął się- Oh kilka dni bez bzykanka wytrzymamy... Później to sobie odbijemy, maleńka.. Jak wyzdrowiejesz pojedziemy do Puebli pooglądać na zywo domy zamiast je oglądać na laptopie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-I nie wyszedlbrat dla Daniego -rzekla oczywiscie tez zartujac, ale juz jej wszystko przelatywalo przed oczami jak przed smiercia ha
Offline
- Mamy jeszcze sporo czasu na niego... Dokształcę się, aby mieć 100% pewności, ze to chłopak.. Ah te przesądy...- powiedział i ją trzymał za rękę.- Z niczym nie musimy się spieszyć... mamy całe życie przed sobą...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To zasel kaszlec mocno,ze myslala zeflaki wypluje, ale pokazala mu reka, zeby nikogo nie wzywal bo niestety tak bedzie. Jak sie uspokoila to mu rzekla jeszcze, bo miala goraczke to rozne rzeczy w glowie -I tanczyc tango...jak na weselu.
Offline
uśmiechnął się- a może nago? Będzie ciekawiej...teraz odpoczywaj... przez rozmowę tracisz siły, Maria...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To juz nic nie mowila tylko patrzyla na niego i oddychala ciezko przez maske i sobie myslala o tej Puebli jak jej rzekł.
Offline
zawsz emogła ją zdjąc i umrzeć hahahaha
- właśnie tak... potrzebujesz odpoczynku.. Octavio pewnie się ucieszy jak dasz radę z nim chwilę porozmawiać... ale bez wysiłku... będę cię pilnował, a jak wyzdrowiejesz dostaniesz słuszną karę za to, że byłaś niegrzeczna...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Chciala mu odpowiedziec, ale nie mogla. Dotknela go tylko mocniej za raczke, a potem zasnela.
Offline
to dopiero wtedy zerknął na telefon i zobaczył ten tort i się uśmiechnął, a potem napisał do Marcelo, że byłoby miło gdyby wpadł do szpitala i przywiózł mu czyste ubranka, zżeby smród się za nim nie ciągnął ahaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Sofia mu napisala, ze zjedli troche tortu z Danim haha no coz.
Przylaz Octu i znowu trafil na spiaca Marie -Hola. Caly czas spi?
Offline
- Nie.. zasnęła jakiś czas temu... pewnie niedługo się obudzi... Woczraj mnie uradowałeś, że remedios nie ma w mieście, a ona się teleportowała i zjawiła tutaj.. Jakbym ducha zobaczył....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiem...pisala, ze przyjechala i ja wygoniles. Co zrobila?
Offline
- Jej negatywne podejście powodowało, ze miałem ochote wypchnąć ją przez okno... Ale tak dzisiaj się zastanawiam.. i wiem, ze to ci się nie spodoba... czy nie powinna się tu pojawić jej matka..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-To by oznaczalo, ze Maria umiera i zbierasz eszystkich...a ona niemoze umrzec...
Offline
- może to właśnie najlepszy czas, aby można było zacząć żyć z tym już bez obaw czy się Maria dowie czy też nie? Mają prawo się poznać i żyć jak matka z córką, Octavio.. Wiesz, że remedios jej nie daje wsparcia..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiem...alemy jej dajemy -westchnal -No Dobrze...mozesz poinfromowac Susane.
Offline
w sumie to chciał jego porady, ale i tak planował dać jej suzanie nawet jesli octu by się nie zgodził hahaha - Dzięki za poparcie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tylko boje sie o jej reakcje...ona nie moze oddychac...pomysl co bedzie jak dostanie paniki...
Offline
- przecież nie powiem jej na dzień dobry, maria to twoja matka..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline