Nie jesteś zalogowany na forum.



MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Jak to się stało, że tgu hoteli nie ma? haaahhaa Gdzie hotel od ex bogacza ANitki?!
SImonek zgarnął go spod domu Gii i dotarli do swojego hotelu motelu hahah Jak w końcu znaleźli mieszkanie to uznali, że zajmą się tym z rana, a potem omówili plan działania na kolejne dni i dopiero poszli spać.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Massimo obudził sms od Gii. Odpisał jej i się ogarniał do dzisiejszego dnia. Ściągnął też simonka z łóżka i pojechali ogladąć klitkę dla siebie lepszą od tego pokoju
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Nie znalazla drogi do domu. Trafila tutaj, bo juz nie miala sily, tka ja bolalo. W takim slumsie nikt aie nie zainterwsowal tym jak wyglada. Wazne ze zaplacila. Poszla wiec do pokoju motelowego i sie polozyla. Wziela leki.

Offline


Gia tkwila tutaj na lekach i plakala. Myslala o Massimo, bo w koncu czula ze go kocha
Wiadomość dodana po 10 min 24 s:
W koncu ppopoludniem wyszla z motelu szukac najblizszego sklepu by kupic sobie cos do jedzenia, bo umierala z glodu. Szla powoli i ludzie patrzyli na nia jak na dziwadlo w tej koszulce we flamingi

Offline


To zawitali w motelu i weszli do jej pokoju. Maria podala mu tabletki -To wszystko…nie musimy to spedzic wiecej czasu.

Offline


Giaaa!!! - Nie powinnaś w ogóle tu się zatrzymywać.... teraz wybierzemy lepsza miejscówkę..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie mialam sily wiecej szukac…tu bylo najblizej…

Offline


- Ok, nie czepiam się...chodźmy stąd- No i się zebrali do luksusowego hotelu.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


No to pisz tam

Offline